Ulubieńcy lipca 2012
8/01/2012To już ostatnie z podsumowań lipca :) Jak zwykle, sporo tego, no nic nie mogę w tej chwili na to poradzić :)
Większość znacie z poprzednich wpisów. Na uwagę zasługują i niebawem doczekają się recenzji: Lirene pianka od mycia twarzy, krem SORAYA na noc oraz krem na dzień Invex Remedies
Nowość, którą testuję/używam od 2 miesięcy to 3 kosmetyki (szampon, maska i serum) Pantene z serii Nature Fusion - niedługo recenzja.
Balsam Orientana - testuję od miesiąca i niedługo doczekacie się recenzji.
Z kolorówki w upał ograniczyłam się do minimum. Cienie Inglota, róż Alverde, podkład Lirene, puder Clinique Redness Solutions (napiszę o nim) oraz ulubione tusze: KIKO i YSL
Amen :)
30 komentarze
kilka nowości mnie zaintrygowało:)
OdpowiedzUsuńa które, to może napiszę o nich :)
UsuńCiekawe produkty!
OdpowiedzUsuń:) ale ograniczyłam je do minimum w tym miesiącu :)
Usuńo jeden Twoj ulubieniec jest i moim:) Clinique redness solutions:) uwielbiam.
OdpowiedzUsuń:) no ja też go lubię bardzo :)
UsuńLirene i Clinique mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńLirene niebawem się pojawi a Clinique może jeszcze w tym miesiącu :)
UsuńTa pianka Lirene jest super! Chętnie przeczytałabym o tuszu KIKO jeśli jeszcze nie pisałaś recenzji :)
OdpowiedzUsuńpisałam już, znajdziesz na moim blogu
Usuńteż lubię ten peeling z Floslek, dobry jest,
OdpowiedzUsuńciekawi mnie płyn z AA
o płynie przedwczoraj pisałam - porównywałam go z Biodermą
UsuńChetnie poczytalabym o tym pudrze Clinique, lubię tą firmę. Eh też ograniczam teraz kolorowke bo wszystko plynie...:)
OdpowiedzUsuńno niestety, ja w ostatnich dniach nawet podkład ostawiam - a o Clinique napiszę - promise!
UsuńTa pianka z Lirene już mnie od dawna kusi :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie - ideał na lato - lekka i przyjemna
UsuńA mnie Pantene nie podchodzi... Chociaż i tak ta "naturalna" seria spisywała się u mnie najlepiej z tego co pamiętam... tyle, że włosy szybko się przyzwyczajają.
OdpowiedzUsuńz pantene to akurat mały eksperyment był, nigdy mi nie pasował, ale ta seria jest OK - zasługuje na recenzję ;) choć idealnie nie jest
Usuńa ja nie mam kurcze ulubieńców.. kocham wszystko co mam i uzywam :P
OdpowiedzUsuńnapisz napisz o tym puderki Klinikowym :D
o nie, no wszystko? w taki upał, jak jest w PL to nie ma opcji, żeby wszystkiego używać i lubić ;)
UsuńTeż lubię ten podkład z Lirene:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBalsam do ciała w kostce ? :)
OdpowiedzUsuńNo proszę!
Czuję się zaintrygowana.
Mam tę serię z Pantene.
Tylko, że w poprzednim opakowaniu.
Właściwie zostało mi tylko serum, które służy mi bardzo :)
Niebawem będzie recenzja balsamu - mi też ta seria służy, aż sama jestem zaskoczona :)
UsuńCiekawi mnie ten balsam Orientana.
OdpowiedzUsuńjuż niedługo, dziś po raz kolejny mi spadł :)
UsuńCzekam na recenzję tej pianki!
OdpowiedzUsuńw przyszłym tygodniu będzie :)
UsuńMam i ja (i lubię) ta piankę z Erisa. Też zabieram się za opisanie jej.
OdpowiedzUsuńa wiem wiem, że lubisz :) ja napisze za kilka dni :)
Usuń