Ratuj się kto może, czyli coś dla atopowców w zimie

W sumie to post dla każdego, kto boryka się w zimie z suchą skórą. Jak rozumiem, jest tu nas więcej :) Kosmetyki emolientowe lubię, ale ze...

W sumie to post dla każdego, kto boryka się w zimie z suchą skórą. Jak rozumiem, jest tu nas więcej :)

Kosmetyki emolientowe lubię, ale ze względu na ich bezzapachowość i nijakość (chodzi o przyjemność nie o ich działanie:)) odstawiam na najwyższą półkę latem. Ale że wiosny nawet jeszcze nie ma, a zima wróciła (cholera jasna!) to napiszę Wam o fajnym produkcie, z którym lubię spędzać czas pod prysznicem :)


Zdenkowałam ostatnimi czasy kilka kremowych emolientów. Jednym z nich był ten od Iwostinu, którego nie polecam ze względu na kiepskie właściwości myjące. Ale do rzeczy!

Wskazania: Codzienna pielęgnacja skóry przesuszonej, wrażliwej, skłonnej do łuszczenia się i podrażnień, ze skłonnością do atopowego zapalenia skóry. 

Żel do mycia ciała, na bazie aktywnych składników emolientowych, dokładnie i delikatnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją intensywnie nawilżoną, gładką i miękką w dotyku. Olej Canola ze względu na swe właściwości łagodzące i odżywcze, pomaga w przywróceniu naturalnej fizjologicznej równowagi skóry. 


Formuła żelu, bogata w składniki natłuszczające, pozostawia na skórze ochronną warstwę zabezpieczającą przed wysuszeniem. Żel wzbogacony olejem sojowym doskonale wiąże wodę w naskórku, utrzymując optymalny poziom nawilżenia skóry, regenerując ją i chroniąc przed negatywnym wpływem niekorzystnych czynników środowiska zewnętrznego. 

Produkt rekomendowany przez Klinikę Dermatologii UMŁ.

***
Emolientowy żel od Pharmaceris ma konsystencję kremu a nie żelu, jak informują nas ulotki. Jest biała i wygląda jak krem do twarzy, jednak jej zaletą jest to, że ładnie się rozprowadza i myje ciało. Delikatnie pachnie, co mnie zdziwiło, bo emolienty to największe kosmetyczne śmierdziuchy ever. Zaletą żelu pod prysznic jest to, że ładnie łagodzi zmiany atopowe i to jest pierwszy kosmetyk przy którym widzę to działanie najszybciej. Codzienne używanie łagodzi zmiany i ładnie nawilża (nie natłuszcza) ciało. 
Idealny dla dzieci również. Jedyny minus - trzeba dokładnie zmywać, bo biały krem lubi czasem nie zmyć się do końca. Wydajność określę jako normalna. Przy codziennym stosowaniu starczył na ponad 2 tygodnie.

Cena: 24 zł/250 ml. Dostaniecie go w internecie lub aptekach

ETYKIETY:

Zobacz także:

3 komentarze

  1. Z tym zmywaniem to mało powiedziane. Kiedyś nie spłukałam się dokładnie pod kolanami i miałam potem białe ślady na czarnych spodniach :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe szczęście, że zima dobiega końca i cery nam wrócą do normalności :p

    OdpowiedzUsuń
  3. To coś dla mnie! I jaki tani.

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog