Piękny koral od MUA
8/27/2013Jak wiecie, jakiś czas temu znowu zgrzeszyłam i kliknęło mi się kilka rzeczy z MUA. Promocje zachęciły mnie skutecznie.
Dziś więc o pierwszym produkcie, czyli lakierze do paznokci w kolorze Bright Coral. Oczywiście koral, bo jakże mogło by być inaczej :)
W małej buteleczce łudząco przypominającej mini lakiery essie zamknięty jest przepiękny odcień koralowego różu. Lakier dobrze się rozprowadza. Do pełnego krycia potrzebne sa dwie warstwy. Lakier dośc szybko schnie, z topem od SH potrzebuje według moich wymagających standardów ;) około 20 minut. Co do trwałości, jest zadowalająca, na 4 dzień pojawił się jeden mały odprysk, po 3 dniach miałam lekko starte końcówki. Więc przyjmuję 4 dni uciechy z pomalowanych nim pazurków. Lakier został położony na odżywkę z L'Oreal i wykończony topem od SH. O tych specyfikach niebawem.
Prezentuje się następująco (zdjęcie robione 3 dnia po pomalowaniu, jak widać starte są już nieco końcówki).
Jest to w 100% mój, piekny kolor. I na 100% zagości na moich paznokciach na dłużej.
Niestety jest jeden ból i zwie się on dość banalnie: pędzelek (na fotce poniżej porównanie z essie watermelon). Jak dla mnie feler, trudność malowania czymś tak małym (nawet moich krótkich paznokci) i potrzebna do tego precyzja nieco ostudziły mój entuzjazm.
|wybaczcie jakość zdjęcia -robione telefonem na wakacjach|
Ze względu na ten jeden feler, choć nie bez znaczenia, nie zrażam się i niezwłocznie przystępuję do testów kolejnych kolorów. Niabwem więcej MUA na blogu.
Cena i dostępność: Ł1 www.muastore.co.uk
23 komentarze
mały ten pędzelek;(
OdpowiedzUsuńale kolor cudowny;)
mały lakier też, choć mogliby jednak większy pędzelek zrobić...
Usuńmaniuni ten pędzelek, nie wiem czy poradziłabym sobie z malowaniem moich dużych paznokci :/
OdpowiedzUsuńpo malowaniu essie to ten był lekkim zdziwkiem :)
UsuńCzy ten kolor nie jest bardzo zbliżony do Watermelona Essie? :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest podobny, ale watermelon jest zdecydowanie bardziej nasyconym różem niż ten :)
UsuńW takim razie nadal wolę Essie :D
UsuńZ pędzelkiem trochę kiepsko :(
OdpowiedzUsuńtrudno sie przyzwyczaić :)
UsuńSoczysty i piękny kolorek jednak pędzelek mnie przeraża:)
OdpowiedzUsuńnie właśnie pędzelek malusi :)
UsuńOj, cudo:)
OdpowiedzUsuńkolor piękny! :)
Usuńtrudno się oprzeć:)
OdpowiedzUsuńkolor ujmujący - to praqda :)
UsuńAle masz teraz ładną stronę :D
OdpowiedzUsuńdzięki, właśnie nad nią pracuję ;)
UsuńPiękny soczysty kolorek:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że one będą takiej wielkości jak essie (heh nie sprawdziłam pojemności;)) i trochę jestem w szoku...mam problem z malowaniem takimi mini pędzelkami paznokci, zawsze jakieś kuku zrobię;)
OdpowiedzUsuńto połowa essie, przyznam, że po doświadczeniach z essie zderzenie się z tą wielkością pędzelka była nie lada wyzwaniem :)
UsuńBardzo ładny kolorek. Ale fakt, takie małe pędzelki potrafią być wkurzające.
OdpowiedzUsuńI widzę nowy wygląd bloga, fajny :) Tylko czcionka mogłaby być ciut większa ;p
Szczerze mówiąc, to ja nie mogłam uwierzyć, że ktoś takei maluchy jeszcze produkuje ;)
UsuńDziękuję, nad wyglądem wciąż pracuję - ulepszam, chcę, aby był bardziej przejrzysty i czytelny :)