Ulubieńcy lipca 2013 | Nails Of The Day - zaproszenie do zabawy :)
8/02/2013Dziś krótko i na temat. Podsumowań nastał czas. Więc według kategorii lecimy z ulubieńcami lipca. Większość z tych produktów zasłużyła na osobne recenzje, które pojawią się niebawem na blogu. Zapraszam!
________________
Raz na jakiś czas pojawiać się będą na blogu posty Nails Of The Day.
Chciałabym zaprosić Was również do tej zabawy:
Jeśli Wam się spodoba - podsyłajcie linki/zdjęcia z Waszymi propozycjami/Waszymi pracami mailem: subiektywna.blog@gmail.com
- będę wrzucała je do siebie na facebook'a - jeden wybrany dziennie :) Co Wy na to?
Banerek możecie wykorzystać u siebie na blogu - podajcie dalej!
A! i przypominam o rozdaniu Lirene:
Miłego końca tygodnia!
Ja w ten weekend byczę się z rodziną i przyjaciółmi po za miastem :)
Jakie plany na weekend?
35 komentarze
Ale wspaniałości. Lubię tą serię peelingów z Lirene, zwłaszcza do twarzy. U mnie weekend pewnie nad jeziorkiem w cieniu z książką.
OdpowiedzUsuńjeszcze 2 tygodnie i też będę nad jeziorem! jupi :)
UsuńMnie pianka z Decubala nie zachwyciła, ale tylko dlatego, że nie jest dla mojej cery (zostawia na skórze lepką warstwę). Krem pod oczy też taki średniaczek. Za to żel łagodzący i olejek pod prysznic - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńolejku jeszcze nie próbowałam, żel super. szczególnie na moje zsypane zgięcia w łokciach :)
UsuńA mi ta pianka z Decubala ciągnie ciepłym mlekiem. Przez ten zapach strasznie się z nią męczę :)
Usuń:))) normalnie widzę, że kolejna zapachowo-skrzywiona się znalazła :D ale mi ta pianka aż tak drastycznie nie pachnie :D
UsuńMówię Ci, pachnie jak mleko prosto od krowy, moja dziecięca trauma :P
UsuńAla, idę wąchać, no! :D
UsuńBleh :P
Usuńha ha ha. dobra, masz rację. Ale dopiero jak się zmyje pozostawia na skórze taki lekki smród ciepłego mleka :D Ale spooko, nie śmierdzi długo :D
UsuńHahaha, mówiłam Ci :P
UsuńFajni ulubieńcy, muszę pomyśleć nad moimi ulubionymi kosmetykami :) a zabawa przednia zaraz mogę zasypać skrzynkę zdjęciami :D podeśle Ci aktualny kolorek na pazurkach *.*
OdpowiedzUsuńposzło ;)
Usuńcud miód i orzeszki, zaraz wrzucam na fejsa :D
UsuńKusi mnie ta pianka do mycia twarzy ;)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować, nie kosztuje dużo, a jak dla mnie bardzo fajny kosmetyk :)
UsuńOlejek Loreal mam w planach, widzę że potwierdzają się moje przypuszczenia o jego "fajności" ;D
OdpowiedzUsuńtak, najfajniejszy produkt i mega wydajny, tego na obrazku używam od ponad miesiąca :) Ale na umyte włosy max 2 krople :)
UsuńCiekawi ulubieńcy :))
OdpowiedzUsuńszczerze, nieco dużo, jak tak teraz patrzę :D
UsuńMam w planach zakup olejku z L'Oreala :)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńTen krem Dr Irena Eris kusi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy tę markę.
jest świetny. bardzo go lubię :)
UsuńA jak ten peeling z Lirene, delikatny czy zdzierak?
OdpowiedzUsuńnie jest masakryczny, akuratny, średniej wielkości. Pod prysznic, nawet codziennie jest super :)
UsuńWidzę mojego ukochanego Essiaka 'Watermelon' :))
OdpowiedzUsuńja też pałam do niego wieeeelką loveeeee :)
UsuńPianka Decubal jest u mnie w zapasie, ciekawe czy mi się spodoba i przebije innych ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie to mało rzeczy znam z tego, co pokazałaś :) A za Benefitem nie przepadam, lubię tylko Dallas i Hervanę ♥
A ja się polubiłam z Bene z tym setem :) Wygodny i ma co potrzeba :) Cienie też są fajowe. W sumie lubię. Ale już maskara mi nie podeszła do końca. Co do pianki - jestem ciekawa Twojej opinii - jak dla mnie podobna do tej z Pharmaceris N :)
UsuńMiałam ostatnio okazję poznać Laugh With Me. Bardzo ładny zapach na lato i jak na edt zaskakująco dobrze trzymał się na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda jest dość trwały. Przyznaję, że podczas ciąży nie mogłam używać niczego, bo do szału mnie doprowadzały zapachy (nawet moje ukochane DKNY Pure), a teraz z wielką przyjemnością do niego powróciłam :)
Usuńszkoda, że nie napisałaś o tych produktach chociaż jednego zdania - nie znam większości, więc ciężko mi po obrazku stwierdzić co mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
recenzje produktów pojawią się niebawem. a pojawiły się w moich ulubieńcach, więc jest to jednocześnie rekomendacja. W ciągu następnych dni - napiszę, obiecuję! Każdy produkt podpisany jest w skrócie. Coś w pierwszej kolejności zrecenzować??
Usuńjestem bardzo ciekawa tego zestawu benefit :)
Usuń