Pomadka Locherber w wiosennym kolorze Sweet Pink
3/24/2015
Wraz z wiosną powracam do ust w kolorze zbliżonym do mojego naturalnego koloru. Tak, wiosna budzi się wkoło, a ja staję się w tej kwestii nieugięta. No dobra, sięgam czasami po coś zdecydowanego, ale nie szaleję, jak jesienią i zimą.
Nie wiem, od czego to zależy, bo lubię malować usta, mój makijaż oczu i ust staje się bardziej naturalny i stonowany. Sięgam też po sporo produktów nawilżających do ust, w tym również szminki. Dziś jedna z moich ulubienic, pomadka szwajcarskiej firmy Locherber. Dla tych, którzy nie wiedzą jest to marka naturalnych kosmetyków do pielęgnacji naszej twarzy oraz ciała, a także kosmetyków do makijażu.
Pomadka nawilżająca jest w idealnym dla mnie kolorze, Sweet Pink to zgaszony róż. Kolor jest zbliżony do koloru moich ust. W ostatnim czasie towarzyszy mi każdego dnia. Niezwykle miękka, sunie po ustach niczym pielęgnujący balsam. Jest bardzo napigmentowana, zaledwie jeden ruch i usta otulone są kolorem. Nie wysusza i dba o moje usta przez cały dzień. Wymaga poprawek co jakiś czas, ma jednak na tyle bezpieczny dla mnie kolor, że nie muszę stresować się, że już ją zjadłam i że brzydko się prezentuje. Co jakiś czas sięgam do torebki, aby poprawić makijaż ust.
Szminkę kupicie w sklepie internetowym Locherber w cenie 59 zł. Sweet Pink to jeden z sześciu kolorów szminek nawilżających tej marki. Moja wędruje do torebki, muszę ją mieć pod ręką! :)
Znacie markę Locherber? Po jaki kolor pomadek sięgacie najczęściej na wiosnę?
16 komentarze
Nie znam tej marki, ale dzięki Tobie się to zmieniło:) Kolorek boski!
OdpowiedzUsuńjejku ale piękna - jutro rozdziewiczę swoją :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna :) marki nie znam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pachnę ich balsamem do ciała, cudnie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńładniutka, myślałam, że robią tylko zapachy do domu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ma kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor wygląda naprawdę ładnie :) U mnie pewnie by się nie sprawdził, bo kolory jaśniejsze niż moje usta zupełnie mi nie podchodzą. Wybieram więc trochę bardziej intensywne i używam oszczędniej, żeby efekt był jak najbardziej naturalny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Piękny odcień. :)
OdpowiedzUsuńnie mój kolorek, choć ładny :)
OdpowiedzUsuńFajny kolorek :]
OdpowiedzUsuńznam markę, wygrałam kiedyś jakiś konkurs i dostałam mnóstwo próbek, szminka ma ładniutki kolor :)
OdpowiedzUsuńKojarzę markę z zapchów dla domu które widziałam u Inez ;) Piękny odcień!
OdpowiedzUsuńnaturalny kolor, to chyba nie dla mnie, ale ładnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńZnam :D Lubić... tylko opakowanie mogliby mieć cięższe :D
OdpowiedzUsuń