Sally Hansen Miracle Gel, czyli manicure żelowy.

Żelowy manicure w dwóch prostych krokach? Bez użycia lampy i do tego łatwy do zmycia? Tak. Kolejna wariacja na temat hybrydy na paznokcia...

Żelowy manicure w dwóch prostych krokach? Bez użycia lampy i do tego łatwy do zmycia? Tak. Kolejna wariacja na temat hybrydy na paznokciach. Tym razem od Sally Hansen.

Lakiery Sally lubię od lat i co jakiś czas jakiś nowy wpada do koszyczka (takiego bez dna :)) Byłam bardzo ciekawa nowości, jaką marka zapowiedziała z początkiem roku, czyli Miracle Gel. Długotrwały efekt to coś dla mnie, o czym piszę Wam w każdym lakierowym poście. 
W gamie nowych lakierów mamy 12 kolorów, powyżej widzicie połowę z nich. Piękne, poprzez delikatne i stonowane kolory w ofercie znajdziemy również pastele i mocne, kobiece kolory. Każda z nas znajdzie coś dla siebie - to pewne.
Jak stosuje się Miracle Gel? To proste, po odtłuszczeniu płytki malujemy ją wybranym lakierem (2-3 warstwy) i po wyschnięciu lakieru (nie zaraz po pomalowaniu) aplikujemy warstwę topu. Jeśli zrobimy to za szybko ściągniemy lakier. Potrzebujemy do tego specjalnego topu dedykowanego tej formule, czyli produktu w czarnej butelce.

Lakiery łatwo się je nakłada, mają szeroki i bardzo wygodny pędzelek. W zależności od koloru aplikujemy 2-3 warstwy. Niestety zawiódł mnie kolor pistacjowy #240, bo po 3 warstwach nadal widać było prześwity, ale reszta kolorów pokrywała płytkę już po 2 aplikacjach. Lakiery bardzo szybko schną, niestety po nałożeniu topu (który rozpuszcza lakier po aplikacji, jest to normalne) lakiery schną długo i uczymy się ćwiczyć naszą cierpliwość. Jest to długi proces, o ile na wierzchu lakier jest suchy, w środku potrzebuje około 20-30 minut, aby porządnie stwardnieć.  
  

Same kolory pięknie się prezentują. Ich trwałość na moich paznokciach to około 5 dni bez uszczerbku. Ich zaletą jest to, że nie odpryskują, ale ścierają się na końcach i 5 dnia muszę je zmyć, bo denerwuje mnie odrost. Top pięknie je nabłyszcza i utwardza, ale 5 dni to dla mnie max.

Wpadły Wam w oko? Miłego dnia :)

ETYKIETY:

Zobacz także:

53 komentarze

  1. ja wole chyba essie też trzyma 5 dni i tafla koloru jest nieskazitelna to wszystko bez zachodu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pewnie, ale wiesz, te kolory są takie kuszące! :D

      Usuń
  2. też jestem w trakcie testowanie tych lakierów!
    U mnie też trzymają ok 5 dni i niestety ścierają się na końcach.
    zauważyłam, że używając tańszego zamiennika z Essence + top z Sally Hansen też uzyskujemy taki efekt - trwałość ta sama :)

    JUSTEST
    justest-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też kombinowałam. Stosowałam top z innymi lakierami, nie przedłużał trwałości bardziej niż seche :)

      Usuń
  3. Wpadły mi w oko oj wpadły :]

    OdpowiedzUsuń
  4. mam tak samo jak Ty :) mnie też denerwuje odrost paznokcia i ścieranie... ale plus za brak jakiegokolwiek odprysku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to jest duży plu, odprysk to najgorsza opcja, a ścieranie można jakoś opanować :) i nie wstydzić się w komunikacji miejsckiej obdrapanych paznokci :D

      Usuń
  5. Juz kilka razy je oglądałam z drogerii:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe, czy coś z tego będzie :) Fiolet i jasny róż najlepsze!

      Usuń
  6. bardzo fajne kolory :) będę musiała kupić jakiś dla mamy, bo ona ciągle narzeka na trwałość lakierów, więc może te by się jej dłużej trzymały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja teraz jestem zakochana w hybrydach :D juz dano nie kupiłam zwykłego lakieru. Te mają super kolorki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no hybryda nie dla mnie, musiałabym zmywać co 5-7 dni, bo mam duży odrost i mnie wkurza niemiłosiernie :)

      Usuń
  8. Szkoda, że obiecywali dwa tygodnie, dali tydzień. No i konieczność kupienia tego samego topa... Nie kuszą mnie kompletnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie sie kompletnie nie sprawdzily :( Trwalosc jest na moich paznokciach tragiczna, na 2 dzien mam poscierane koncowki, a na 3 moge sciagac platami :( Tyle kasy poszlo na marne, zla jestem na siebie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o kurde, ale nie dziwi mnie to, bo takie opinie też słyszałam niestety :/

      Usuń
    2. W sumie moglam sie tego spodziewac, bo na moich paznokciach nawet porzadne zele trzymaja sie max 2 dni, czyli krocej niz przecietny lakier, odpadaja i tyle, taka mam widac plytke :(

      Usuń
    3. 2 dni? mamusiu. no to znaczy, że taka już Twoja uroda :)

      Usuń
  10. dużo kolorków :) też zamierzam je wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dużo i kolorystyka dla każdego :) bo od nudziaków, poprzez pastele, aż do intensywnych kolorów :)

      Usuń
  11. Nie noszę pastelowych lakierów, ale wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiam się nad ich kupnem i po Twojej relacji dalej nie wiem :) Pewnie nie wytrzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie takie wiosenne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. te odcienie różu, mmm, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. kolory super, ale chyba bym oszalała czekać 30min aż mi to zaschnię. ja jednak pozostanę przy lampie i hybrydach, lub żelach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi, no niestety, coś za coś. każdy top rozpuszcza lakier, ale ten jako pierwszy na tak długo :))

      Usuń
  16. chciałam sobie kupić ale nie mogę dorwać topu tym bardziej że w Super Pharm była na nie promo -40 %

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo na promocję wyjmuje się 5 sztuk i znikają w 5 minut :/ Niestety.

      Usuń
  17. Bardzo ładny zestaw :) Nie jestem pewna, czy potrzebuje tej serii, bo szybko rosną mi paznokcie i 5 dni to dla mnie maks noszenia :) Ale kolory bardzo ładne.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to akurat jak dla mnie na lakier, bo, podobnie jak u Ciebie, paznokcie bardzo szybko mi rosną :)

      Usuń
  18. Ja też mam ale nie mogę sie zebrać w sobie :P jutro idą na pazurki :D

    OdpowiedzUsuń
  19. we wtorek jadę do super pharm po swój kolor i top coat :D

    OdpowiedzUsuń
  20. śłiczne kolorki :) ale chyba nie miałabym cierpliwości by siedzieć 30 minut i czekać aż stwardnieje lakier :P
    poza tym jak maluję paznokcie to od razu albo coś mnie swędzi albo muszę do łazienki - a jak w takiej sytuacji wytrzymać 20-30 minut? :P

    OdpowiedzUsuń
  21. 20-30 minut to w sumie i tak nie długo, czytałam, że niektórym zajmuje to jeszcze więcej ;) Ja właśnie planuję zakupić, bo widziałam -20% na nie w super-pharm, więc w razie co nie będzie mi aż tak szkoda hajsu ;)

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog