Satynowy podkład od AA, czyli drogeryjny hit w mojej kosmetyczce

Każda z nas, bez względu na wiek chce, by jej cera wyglądała nieskazitelnie i promiennie. Kluczem do sukcesu jest idealnie dobrany podkła...

Każda z nas, bez względu na wiek chce, by jej cera wyglądała nieskazitelnie i promiennie. Kluczem do sukcesu jest idealnie dobrany podkład, który rozumie potrzeby naszej skóry. Na drogeryjnych pólkach mamy wiele produktów w różnych cenach. Dziś udowodnię Wam, że perełka wcale nie musi kosztować fortunę.

Podkład satynowy od AA to moje odkrycie. Naprawdę. Już dawno nie miałam podkładu, który tak doskonale wtapia się w skórę, zapewniając jej idealny koloryt bez efektu maski. Fluid jest prawdziwym wybawieniem dla cery zmęczonej, pozbawionej blasku. Dzięki nowatorskiemu zastosowaniu koenzymu Q10 w  Inteligentnym systemie IQ10 podkład dodaje skórze energii i chroni ją przed skutkami upływającego czasu. System TIME16h zapewnia trwałość podkładu aż do 16 godzin. Fluid dostępny w pięciu odcieniach: Ivory, Light Beige, Sand, Dark Beige, Caramel. Mój to IVORY, czyli najjaśniejszy z żółymi tonami. Jest idealny!

Konsystencja dość rzadka. Kremowa i przyjemna. Łatwo aplikuje się zarówno pędzlem, palcami, jak i gąbeczka beauty blender. Już pierwsza warstwa pięknie przykrywa drobne przebarwienia, zaczerwienienia i cienie pod oczami. Pozostawiony na kilka minut pięknie stapia się z cerą. 
Dzięki nowoczesnej formule podkład pozwoli cieszyć się nieskazitelną i wygładzoną cerą. Zawarty w nim innowacyjny Pro3 Age system wypełnia zmarszczki, wyrównuje koloryt skóry oraz modeluje owal twarzy, sprawiając, że cera wygląda promiennie i młodo. Zawiera system TIME16h, który ma zapewnić trwałość podkładu aż do 16 godzin. Zgadzam się, że jest trwały, ale nie miałam okazji nosić go aż tak długo. Co mogę o nim powiedzieć? To najlepszy podkład drogeryjny, jaki miałam ostatnio okazję testować. Pięknie wygładza skórę i delikatnie ją rozświetla. Rozświetlenie to odpowiedzialne jest za ożywienie wyglądu naszej skóry. 
no make up
jedna warstwa podkładu satynowego AA
 w pełnym makijażu
Podsumowując, jeśli nie macie skrajnie problematycznej skóry sięgnijcie po niego. Nie będziecie żałować. Koszt produktu to niecałe 28 zł. Wydajność doskonała. Efekt jak wyżej!

No i jak? Przekonałam Cię? Wspaniałych Świąt!

ETYKIETY:

Zobacz także:

50 komentarze

  1. Pięknie wygląda :) Ja mam cerę problematyczną, więc nie skuszę się, ale za to inne podkłady AA mnie korcą - mają bardzo dobre recenzje. Spokojnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli masz duże problemy to rzeczywiście nie polecam, ale jeśli nic strasznego to spróbuj :) warto!

      Usuń
  2. w pełnym makijażu prezentuje się pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. moim hitem drogeryjnym jest podkład Under20 :D dasz wiarę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serio? szok! choć ja z lirene też coś kiedyś bardzo lubiłam :)

      Usuń
  4. Ale ładny! Muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się prezentuje. Ja jeszcze nie znalazłam podkładu idealnego, wszystko u mnie wygląda jakoś tak zbyt pudrowo i dziwnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam kilka ulubionych podkładów, ten zdecydowanie dołącza do tej puli :)

      Usuń
  6. Taki za żółty dla mnie ;D

    Wspaniałych ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolor to akurat musisz sobie dobrać sama ;))

      Usuń
    2. Wiem wiem ale patrzę w gamę i nie widze dla siebie ;O

      Usuń
    3. ej, no musisz maznąć, a nie w necie sprawdzasz :D

      Usuń
  7. Podkładu z AA jeszcze nie miałam, ale powiem Ci -przekonałaś mnie :)
    Wzajemnie, Wspaniałych Świąt!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moje pierwsze doświadczenie z podkładem aa, ale jakże udane :)

      Usuń
  8. Cera rzeczywiście jest delikatnie rozjaśniona co sprawia, że staje się promienna i oznaki zmęczenia nie są widoczne :) Podkład na zdjęciach nie wydaje się być klejący, tego w "fluidach" nie lubię:( Miałam podkład z AA ale w innej wersji :) w sumie nie pamiętam za bardzo jak się sprawdził bo było to spory czas temu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten podkład jest delikatny, ma średnie krycie, na pewno problematyczna cera się z nim nie polubi, ale sucha i normalna już tak :)

      Usuń
  9. W pełnym makijażu wygląda naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam, ale moim wymaganiom niestety nie sprostał.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ma świetne wykończenie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, lekko wilgotny, dzięki czemu nadaje skórze zdrowego wyglądu, ale przypudrowany wciąż wygląda dobrze :)

      Usuń
  12. używam go od jakiegoś czasu i podzielam Twoje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam problemy z rumieniem na policzkach,był taki okres gdzie cała sie malowalam a policzkow nawet nie dotykalam...Musze uzywac specjalne kremy,plyny do demakijazu o podkladzie na policzki nawet nie myślałam. .Jednak z czasem rumien znikal (oczywiscie stosuje tylko rzeczy do skory alergicznej i bardzo dbam o te poliki) no i w koncu stwierdzilam ze musze zaczac uzywac podklad na poliki i....tak to moj ulubieniec nie podraznia nie rumienia sie i wszystko jest ok takze na prawde bardzo polecam 10/10 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doskonale Cię rozumiem, sama borykam się z AZS, niestety. Najważniejsza jest prawidłowa pielęgnacja, cieszę się, że podkład spełnia Twoje oczekiwania, szczególnie przy tak wrażliwej i wymagającej cerze :)

      Usuń
  14. Miałam go kiedyś i byłam zachwycona! Cera po nałożeniu wygląda idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podkład pięknie sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie no przepadłam :D No po co ja wydawałam ostatnio te 3 stówy na Parurka hahah :D
    Ten biorę w ciemno i jutro będzie mój! Pięknie wygladasz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahaha, kochana bierz jak w dym i uciekaj, bo pewnie od rana kolejki po niego hahahahaha. cmoook <3

      Usuń
  17. Wyglada fantastycznie. ☺️

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba podobny troszkę do True Match, prawda?
    Ja mam cerę problematyczną,potrzebuję mocniejszego krycia ale ten wydaje się być fajnym podkładem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie porównywałabym go do TM, jest zdecydowanie bardziej wygładzający i rozświetlający, zdecydowanie inna formuła :)

      Usuń
  19. Jestem zachwycona nową serią podkładów AA, świetnie wyglądają na skórze i mają bardzo ładną gamę kolorystyczną!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda pięknie na twarzy! jak dorwę w sklepie tester to zerknę jak wygląda ten Ivory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę sprawdzić resztę kolorów - ciemniejszy przyda się na lato :)

      Usuń
  21. Wkomponował sie w skórę idealnie :) bardzo mi się podoba efekt :)
    Dodaje do obserwowanych :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładnie wygląda - cera rozświetlona i promienna :)
    Obawiam się jednak, że przy moich bliznach i przebarwieniach potrądzikowych może sobie nie poradzić, Twoja cera jest niemalże idealna, dlatego u Ciebie spisuje się świetnie :)
    Mimo wszystko skusiłam mnie i przy najbliższej wizycie w drogerii przyjrzę mu się bliżej! ;)
    Interesujący blog, więc z przyjemnością dodaję do obserwowanych :)
    W wolnej chwili zapraszam również do mnie: http://wkacikuurodowym.blogspot.com/
    Będzie mi bardzo miło! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że spokojnie, ale zaognionych zmian raczej nie zakryje :)

      Usuń
  23. W mojej kosmetyczce też do niedawna był drogeryjny hit w postaci słynnego już Skin Balance i po rocznej przerwie muszę do niego wrócić, bo był absolutnie bezproblemowy. Temu z AA też się przyjrzę:).

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam używam i jestem zadowolona, też pisałam o tym podkładzie. Dobrze, że najjaśniejszy kolor nie jest ciemny jak to ma miejsce w przypadku innych firm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to tak jak ja, myślę, że to będzie mój ulubieniec latem :)

      Usuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog