Wiosenna metamorfoza, czyli jak odjęłąm sobie 10 lat. Projekt Grzywka.
3/13/2016
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej.
- Paulo Coehlo "Demon i panna Prym"
Znacie mnie od lat i większość z Was, tych, którzy regularnie do mnie zagląda wie, że nie szaleję z fryzurą. Lubię swoje długie i falujące się włosy. Długie włosy to wygoda. Dziesiątki, jeśli nie setki stylizacji do wyboru. Długie włosy to też wyzwanie. Ogrom pracy, który musisz włożyć w pielęgnację. Szczególnie dotyczy to blond włosów.
Ta zmiana pociągnęła za sobą tygodnie rozterek, czy oby powrót do grzywki po 15 latach to dobry pomysł? Czy chce mi się codzienne je układać? Przecież szkoda jest tyle lat zapuszczania... E tam! Trzeba było podjąć męską decyzję. Włosom należała się ta zmiana. Były wytrawione przez lata farbowania na blond.
Tz miana kosztowała mnie 30 cm włosów... Jak wyglądałam przed zapewne doskonale pamiętacie:
Cześć, oto nowa Subi:
30 cm włosów i 10 lat mniej. Efekt zadowalający i choć budzę się rano siarczyście kląć, że trzeba grzywkę 'wyprać' i ułożyć nie żałuję ani chwili. Włosy są zdrowe, lśniące i dalej mogę w dowolnym momencie je związać lub pokręcić.
Zapraszam wszystkie chętne osoby do Projektu Grzywka. Zachęcam Was, abyście na wiosnę poszalały i zdecydowały się na zmiany, które są wciąż w fazie planów. Wszystkie osoby, które zdecydują się na taką metamorfozę proszę o podesłanie na maila: subiektywna.blog@gmail.com zdjęcia przed i po. Opublikuję na facebooku każde z nich!
Wspaniałego wieczoru ♥
46 komentarze
tak czy siak bardzo ładnie :]
OdpowiedzUsuńniemniej w grzywce -10 lat :*
obadam na zywo
<3 już niedługo się widzimy :)
UsuńŚwitezianka w tym wianeczku
UsuńGratuluję odwagi. Ja swoje włosy tak długo zapuszczam, że nie miałabym serca ich ściąć. Chociaż grzywkę bym chciała, ale moja fryzjerka mówi, że nie będzie mi pasować. Tobie w niej bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńteż tak mówiłam i do końca się wahałam, dziś nie żałuję :)
UsuńBardzo korzystna zmiana ♥ Sama mam ciągły dylemat zapuszczać grzywkę czy nie ;P na chwilę obecną jest na bok ale nie wiem co będzie jutro ;D Tym bardziej, że patrząc na Twoją metamorfozę znowu zaczęłam myśleć ;P
OdpowiedzUsuń♥ działaj! Będziesz zadowolona :))
UsuńRzeczywiście ubyło Ci lat, super :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie! Nowa fryzura niesamowicie Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBardzo ładnie Ci w grzywce :). Ja z kolei nigdy nie zrobiłabym sobie grzywki. Mam kręcone włosy i przeraża mnie wizja najbrzydszej fryzury świata - prosta grzywka i kręcone włosy :P.
OdpowiedzUsuńserio najbrzydszej? Dziś mam taką :P
UsuńTo była naprawdę bardzo dobra zmiana! Masz całkiem inną buzię :)
OdpowiedzUsuńale ciężko było ją podjąć po latach :)))
Usuńale Ci ładnie! wow!
OdpowiedzUsuńja mam wyokie czoło i powinno mi być dobrze w grzywce,ale nie lubię-dwa razy obcinałam i dwa raZy żałowałam-przyklejała mi się ciągle do tłustego czoła :D
ha ha ha, ja rano zanim się umaluję chodzę z chsuteczką na czole, żeby nie zniszczyć ułożonej grzywki :D
Usuńsuper :) zmiana na ogromny plus :))))
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki :) bardzo mi miło :)
UsuńTeż czasem wracam do grzywki :) Na razie jednak zapuszczam wytrwale podcinając tylko końce :)
OdpowiedzUsuńno ja zrezygnowałam na 15 lat :D nie żałuję... narazie ;)))
UsuńDobrze Ci w grzywce, ja nie wyobrażam sobie siebie bez grzywki, choć denerwuje mnie czasami, że reszta włosów przeżyje jak je drugiego dnia nie umyję, ale grzywka już nie :D No, ale takie są jej uroki :)
OdpowiedzUsuńno niestety, pranie grzywki obowiązkowe codziennie :))) nie ma przebacz :D
UsuńMiałam kiedyś taką grzywkę, bardzo ją lubiłam :) Obecnie jednak zabrałam się za zapuszczanie więc grzywki na pewno sobie nie sprawię :D
OdpowiedzUsuńJa swoją chyba zostawię, a reszta znów do zapuszczenia ;)
Usuńwow ależ zaskakująca i piękna zmiana!!!! wyglądasz przepięknie Subi, jak dwudziestolatka, ślicznie Ci w grzywce i krótszych włosach :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Magda :))) :*
Usuńnono to kiedy ta 18 psze pani? :D
OdpowiedzUsuńHihi, w październiku :)))
UsuńBardzo mi się podoba taka metamorfoza :) Nowa fryzura odejmuje lat :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana :*
UsuńPrześlicznie..dziewczęco i uroczo :-) Ja strasznie żałuję że obcielam włosy..teraz zapuszczam wytrwale ale słabo idzie...poza tym, to frustrujące bo baby hairy są siwe buuu
OdpowiedzUsuńno baby hair i u mnie stanowią nie lada wyzwanie... weź się uczesz, jak Ci wszystko sterczy, znam ten ból...
UsuńBardzo ładnie i dziewczęco wyglądasz. Super metamorfoza :-)
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki, zdecydowanie czuję się dziewczęco :)
UsuńWow, metamorfoza robi wrażenie :D Akurat dopiero co byłam u fryzjera i namawiano mnie na grzywkę, ale się nie zdecydowałam :P
OdpowiedzUsuńa widzisz, a ja powróciłam, tak mi się zamarzyło... :D
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńja zdecydowałam się w tamtym roku na wiosnę na grzywkę i nie żałuję, tylko mam na skos
OdpowiedzUsuńdobrze Ci w grzywce, potwierdzam :D
UsuńJa już grzywki sobie nie zrobię bo mając loki ciężko coś ułożyć z niej ;D a Ty jesteś fenomenalna ♥
OdpowiedzUsuńno przy lokach to efekt lat 80 i mokrej włoszki murowany :D
UsuńOd razu wiele lat młodsza! U mnie już od kilku tygodni notuje się powtót do grzywki - mimo, że tym razem chłopak mnie nie namawiał, to znów wstaję z epitetami na ustach dotyczących jej układania :D
OdpowiedzUsuńha, Patka mam to samo! Pierwsze co robię rano to układam grzywkę, żeby mieć dobry dzień :D
UsuńWoh kompletnie inna kobieta! U mnie raczej nigdy nie było problemu ze ścięciem grzywki- bardzo często ją mam. To chyba jedyny element, który zmieniam w fryzurze @_@ niestety obecnie włosy są w fatalnej kondycji i próbuję je ''reanimować'' każdego dnia, więc z grzywką teraz zaczekam.. dla przerzedzonych włosów to wizualnie niekorzystna zmiana ;d a co do ciężkiego w utrzymaniu blondu.. pokonał mnie po długiej walce i tak powróciłam do czerni, więc tylko pogratulować Pani takich zdrowych włosów!
OdpowiedzUsuńWianek magiczny, aż przypomniało mi się dzieciństwo- zawsze z siostrami latałyśmy po łąkach szukając kwiatów na wianki i do bukietów dla mamy xd
Ps. Czy to aby na pewno tylko zmiana fryzury? Jakoś Pani promienieje!
jaka pani? :D Dzięki wielkie, potwierdzam to zmiana fryzury :) Żadnego innego powodu nie widzę :P
Usuńwow, pięknie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuń