Bath & Body Works | Sweet Cranberry Rose
2/09/2017
Kobieca, niezwykle aromatyczna z kwiatową owocową nutą. Tak w kilku słowach można określić serię Sweet Cranberry Rose, która właśnie pojawiła się na półkach w Bath and Body Works. Kolejny, niezwykle trwały zapach i piękna kompozycja zapachowa. Uzależniająca. Sweet Cranberry Rose to zapach skomponowany w 2016 roku, zdobył serca wielu klientek na całym świecie, wróżę mu duże powodzenie.
Kompozycję otwiera silna woń świeżej żurawiny, wyczuwam gruszkę, śliwkę, w sercu zapachu płatki róż (lepiej być nie może), jaśmin oraz imbir. Mieszanka nut zapachowych jest wyśmienita, zdobędzie uznanie wśród wielu z Was, bowiem każda ze składowych łączy się idealnie w lekko kwiatową, cukierkową woń. Przywołuje wspomnienie słońca, wakacji i beztroskiego czasu. Ogrodu pełnego rozwiniętych kwiatów skąpanych w popołudniowym słońcu.
Odmiennie od innych zapachów BBW linia Sweet Cranberry Rose zachwyca wręcz swoją subtelnością. Wiele z Was, fanek marki wie o czym mówię, często mocne i zdecydowane zapachy wyróżniają Bath & Body Works. W tym przypadku jest inaczej. Świeży i kwiatowy zapach jest subtelny, jednocześnie niezwykle trwały. Znajdzie uznanie wśród wielu kobiet, młodych i dojrzałych także. Będzie wspaniały na nadchodzącą wiosnę i lato. Wy tez już czekacie na ciepełko? Wyglądam wiosennego słońca każdego dnia!
SubiektywnaBlog
Bądź na bieżąco - zaobserwuj:
23 komentarze
Już sobie wyobrażam ten zapach❤
OdpowiedzUsuńcudowny jest :)
UsuńPrzydałby mi się taki zestawik, ale jednak bez róży :P
OdpowiedzUsuńe tam, wszyscy się róży boją, a ona taka piękna i w wielu kosmetykach tak nieoczywista, że nawet byś się nie zorientowała ;)
UsuńUwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńjeden z ładniejszych zapachów BBW :)
UsuńTek wersji zapachowej BBW nie znam, ale chętnie bym ją powąchała :)
OdpowiedzUsuńno i ja nie znałam, a ona od ponad pół roku w ofercie. Śliczna jest :)
UsuńJuż chcę bardzooo ♥
OdpowiedzUsuńgdyby mieli sklep online... ;)
UsuńBardzo, bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńbardzo! myślę, że to będzie mój numer 1 w BBW teraz :)
Usuńmyśle, że tak :D
OdpowiedzUsuńCiekawy miks zapachów, boje się tylko tego imbiru...bardzo nie lubię takich nut zapachowych :(
OdpowiedzUsuńimbiru się nie obawiaj, gdyż jest nutą właściwie nie wyczuwalną :)
Usuńoj tak, ja też już czekam na wiosnę:D
OdpowiedzUsuńjuż niebawem :) Jakoś szybko mi ta zima minęła ;)
UsuńCiekawa jestem tego zapachu głównie ze względu na dodatek róży, bo z jednej strony uwielbiam jej subtelny aromat, ale z drugiej bardzo łatwo z nią przedobrzyć ;)
OdpowiedzUsuńKochana, subtelność to główna zaleta tego zapachu, znajdziesz tu różę, jakiej nikt, nawet zagorzały przeciwnik, nie odmówi. Gdyby nie świadomość, że róża jest w składzie kosmetyku nie wiem, czy wyczuwałabym ją, gdyż nie jest taka oczywista i w połączeniu z żurawiną przepięknie rozbrzmiewa słodkością :)
UsuńSubtelny zapach? Aż nie mogę uwierzyć, że potrafią zrobić coś delikatnego a nie zabijającego swoją mocą :D
OdpowiedzUsuńa jednak potrafią! zapewniam Cię, że to piękny i uwodzicielki słodki zapach. Idealnie wyważony. a jak nie przepadasz za szaleństwem BBW sięgnij po ich linie Aromatherapy, można przepaść ;)
UsuńTo piękny delikatny zapach:) Spododbał mi się, markę uwielbiam, nawet mam coś jeszcze w zapasach;)
OdpowiedzUsuńja też, zawsze jakiś żel stoi na półce ;)
Usuń