Dezodorant J’OSE EISENBERG

Na rynku znajdziemy dziś wiele produktów, które mają działać na nasz komfort w kategorii potliwości. W większości są to blokery, w których...

Na rynku znajdziemy dziś wiele produktów, które mają działać na nasz komfort w kategorii potliwości. W większości są to blokery, w których znajdziemy całą masę chemicznych substancji działających negatywnie na naszą skórę, a także spraye zawierające m.in szkodliwe dla życia aluminium.

Głównym założeniem dezodorantów to maskowanie i zmniejszenie nieprzyjemnego zapachu, który powstaje w wyniku namnażania się bakterii. Oczywiście intensywność wydzielania zależna jest od fizjologii danej osoby, jego stanu emocjonalnego, a także diety. 

Dezodorant był u mnie pierwszym kosmetykiem, który postanowiłam zmienić na odpowiednik naturalny. Produkty zawierające aluminium przyczyniają się do powstawania zmian nowotworowych. Pierwszy, jaki kupiłam to ałun, zwykły kamień, który świetnie chronił, ale był dla mnie mało komfortowy w użyciu. Trzeba było go zmoczyć przed aplikacją, nie sprawdzało się to w podróży. No i po pewnym czasie wyglądał on nieestetycznie. Na swojej drodze postawiłam na marki naturalne, najczęściej wybierałam ałuny w formie wodnej, ale podrażniały mi skórę np. po goleniu lub w upalne dni. Przerzuciłam się więc na produkty w kulce. 

W związku z niesłabnącym trendem firma EISENBERG Paris postanowiła opracować kosmetyk, który eliminuje nieprzyjemne zapachy nie zaburzając naturalnych mechanizmów transpiracji. Został on przebadany dermatologicznie na skórze wrażliwej, co jest bardzo ważne w przypadku naturalnych produktów do pielęgnacji, gdyż skóra wrażliwa może zareagować alergią. W trosce o nasze zdrowie dezodorant J’ose nie zawiera w swoim składzie soli aluminium, parabenów ani alkoholu. Zawiera za to olejki eteryczne, które działają ochronnie i jednocześnie pielęgnują naszą skórę. 



Istnieją dwa rodzaje gruczołów, które wydzielają pot: gruczoły ekranowe i gruczoły apokrynowe. Pierwsze pełnią funkcję termoregulacji i rozmieszczone są na powierzchni całego ciała. Pot ekranowy jest praktycznie bezzapachowy. Gruczoły apokryfowe zlokalizowane są w konkretnych miejscach na ciele, w tym w okolicy pach. Mimo że ilościowo ich wydzielina jest mniej obfita niż ta, którą produkują gruczoły ekranowe, to jest ona bardziej wrażliwa na działanie bakterii i w znacznym stopniu odpowiada za zapach naszego ciała. Dezodorant, aby być skuteczny, powinien działać na florę bakteryjną. Dodatkowo jego skład musi gwarantować efektywność działania zawartych w nim składników odżywczych.

J’OSE, perfumy te są pierwszą kreacją zapachową José Eisenberga. Stworzony został w 2000 roku, jest nowoczesny i ponadczasowy, ikoniczny zapach, odzwierciedla osobowość swojego twórcy. J’OSE należy do luksusowej kolekcji Art Du Parfum, która stanowi szykowną i prowokacyjną afirmację osób po nią sięgających oraz początek intymnego związku między Sztuką i Zapachem, zilustrowanego malarstwem i fotografią.

Nuta Głowy: Cytryna, Bylica, Mięta

Nuta Serca: Lawenda, Kawa Mokka, Jaśmin

Nuta Bazy: Paczula, Cedr, Piżmo, Sandałowiec, Ambra

Dezodorant J’OSE EISENBERG – Hipoalergiczny dezodorant tworzony na podstawie olejków eterycznych perfum J’ose. Antybakteryjny kompleks zapewnia skuteczne działanie dezodoryzujące wiążąc wodę i zakwaszając PH. W ten sposób pozbawia bakterie „pokarmu” i zapobiega rozkładowi potu, co doskonale ogranicza mnożenie się bakterii odpowiedzialnych za przykre zapachy. Dzięki właściwościom użytych składników nie tworzą się mikroorganizmy na sztyfcie dezodorantu. Kwas hialuronowy użyty w dezodorancie nie blokuje wydzielania potu, ale odpowiednio go reguluje i neutralizuje. Innowacyjny kosmetyk w formie sztyftu jest idealny na podróż i pozostawia lekką i bezbarwną powłokę na skórze, która szybko się wchłania. Obecność wyjątkowej Formuły Trio-Moléculaire®, która regeneruje, stymuluje i dotlenia skórę, pozwala każdej kobiecie czuć się piękną i świeżą przez dwadzieścia cztery godziny. Skuteczność już od pierwszego zastosowania. 

Dezodorant ten nie zawiera alkoholu, co pozwala używać go od razu na skórę wrażliwą po depilacji, a ona z całą pewnością pozostanie miękka, gładka i niepodrażniona. Nie pozostawia białych ani żółtych plam na ubraniach. Nie zawiera ani parabenów, ani barwników. Kluczowe jest, że dezodorant EISENBERG w odróżnieniu od kosmetyków innych marek obecnych na rynku nie zawiera soli aluminium, czyli toksycznych substancji, które mogą doprowadzić do zapalenia gruczołów łojowych i potowych oraz silnego podrażnienia i wysuszenia skóry. Wielokrotnie wykazywano, że związki te wykazują właściwości rakotwórcze. Testowany dermatologicznie na skórze wrażliwej. Perfumowana delikatna pielęgnacja J’ose pozostawia na skórze przyjemny zapach perfum J’ose, a dla osób korzystających dodatkowo z analogicznych perfum stanowi swoiste uzupełnienie.

Dostępność: Sephora.

ETYKIETY:

Zobacz także:

8 komentarze

  1. Ja od lat używam zwykłego antypespirantu, mimo iż wiem o aluminium i jego szkodliwości. Na ałun nie byłam w stanie się przerzucić, a kolejne naturalne deodoranty okazywały się mierne w swoich ochronnych właściwościach. Może Eisenberg będzie u mnie przełomem..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli wiesz, zmień to. dziś już wiemy tak dużo o złym wpływie aluminium i dużą dostępność kosmetyków, które mogą zminimalizować zachorowanie na nowotwór. Zadbaj o siebie!

      Usuń
  2. Ten dezodorant to mój hit! Absolutnie fenomenalny i bardzo, bardzo wydajny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się i cena nawet mnie nie przeraża, jego działanie, trwałość oraz wydajność przekonały mnie, że warto po sięgnąć :)

      Usuń
  3. Wygląda ciekawie. Nuty także do mnie przemawiają. Chętnie bym go spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nuty są świetne, aż trudno uwierzyć, że zapach został stworzony dla mężczyzny :) Vhoć J'OSE to zapach wielu kobiet, jakie znam :)

      Usuń
  4. perfekcyjny zapach perfekcyjnego dezodorantu - dla niej i dla niego <3 uwielbiam i BTW cudowne foty <3

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog