Au100 - mgiełka do twarzy ze złotem od firmy Invex Remedies
7/15/2012Odkrycie! I sprawczyni mojej promiennej cery.
Z początkiem czerwca otrzymałam paczkę od firmy Inwex Remedies. W paczce znalazłam 4 produkty:
- Au100 odmładzająca mgiełka do twarzy na bazie złota
- krem na dzień Silor+B z serii Organic Silica (liftingujący)
- regenerujący balsam do ciała Silor+B z serii Organic Silica
- Ag123 tonik ze srebrem (cera trądzikowa.odrazu w ramach darmowej próbki trafił do BlogBoxa i poleciał do Patrycji)
Kosmetyki prezentują się tak (nie ma zdjęciu toniku do twarzy):
Firma zaciekawiła mnie, ponieważ jest firma rodzinną i produkuje kosmetyki naturalne. Jeśli nasza rodzima i do tego produkuje naturalne kosmetyki - czemu nie! Firma Invex Remedies została utworzona w oparciu o technologię Jednostki Innowacyjno-Wdrożeniowej INWEX, którą to firmę, w 1987 założył wybitny chemik i wynalazca Stanisław Szczepaniak. Więcej informacji nt. Firmy znajdziecie TUTAJ. Na stronie znajdziecie też badania (KLIK) danych produktów dostępnych w ofercie sklepu internetowego.
Kilka słów nt. mgiełki do twarzy na bazie złota Au100 z serii Golden Touch:
Mgiełka Au 100 z linii Golden Touch posiada doskonałe właściwości odmładzające jak również odświeżające. Dzięki zawartości monoatomowych cząsteczek złota, które przenikają przez komórki skóry, mgiełka doskonale nawilża, regeneruje skórę, stymuluje syntezę kolagenu przez co przeciwdziała powstawaniu zmarszczek oraz koryguje już istniejące. Innowacyjny produkt firmy INVEX REMEDIES jest łagodny dla skóry, może być stosowany nawet kilka razy w ciągu dnia. Przywraca skórze blask, jędrność oraz gładkość. Mgiełka Au 100 w połączeniu z żelem Silor+B jest wykorzystywana w zabiegu odmładzająco-liftingującym Invex Remedies przy użyciu sonoforezy.
Skuteczność została potwierdzona testami in vivo.
Testowany dermatologicznie.
Nie zawiera parabenów.
Skład jest bardzo prosty: Aqua, Sodium Chloride, Tetraborate, Gold.
Mgiełkę o poj. 100 ml zaczęłam testować pierwszego dnia, jak tylko odebrałam przesyłkę i od póltora miesiąca stosuję ją non stop - aplikując rano i wieczorem po oczyszczeniu twarzy. Następnie po wyschnięciu/wchłonięciu aplikuję ulubiony krem i makijaż. Pierwsze 2 dni miałam pewne wątpliwości, ponieważ w okolicy ust miałam delikatnie podrażnioną skórę, nie dałam jednak za wygraną i całe szczęście. Po kilku dniach problem zniknął całkowicie.
Po aplikacji mgiełki chwilę odczekuję do całkowitego wchłonięcia, w tym czasie najczęściej biorę szybki prysznic ;) Na buzi, jak spojrzymy pod światło, widzimy delikatne złotawe drobinki. Szybko się wchłąnia i zostawia matową i nawilżoną skórę. Potem aplikuję dowolny krem na dzień. Mgiełka nie ma zapachu, przynajmniej ja nic charakterystycznego nie wyczuwam, ale za to ma delikatnie słonawy smak. Szczególnie rano aplikacja sprawia mi frajdę, bo fajnie tonizuje i odświeża.
Miałam pomysł, aby stosować ją również do wykończenia makijażu, jednak po rozmowie z Panią Iloną z Invex Remedies zrezygnowałam z tego eksperymentu, szkoda produktu na wykończenie makijażu, lepiej aplikować go bezpośrednio na skórę. Pani Ilona podpowiedziała, że mgiełka dobrze sprawdza się w ciągu dnia, w upalne dni do odświeżenia twarzy (oczywiście, jeśli nie mamy na niej makijażu :))
Czy widzę jakieś rezultaty? Po około 2 tygodniach zaczęłam słyszeć, że jakoś tak świeżo i promiennie wyglądam. I coraz więcej osób zwracało na to uwagę. Rzeczywiście skóra jest rozświetlona i ładnie nawilżona. I widzę zadowalające rezultaty. Koniec z suchymi skórkami, jupi! Chyba się od tego produktu uzależniłam :)
Jak z wydajnością? Przez 1,5 miesiąca zużyłam ok. 1/2 produktu (aplikuję 3-4 psiknięcia 2 x dziennie). Myślę, że 100 ml/3 miesiące = wydajność. W związku z tym, że produkt jest naturalny jego data przydatności upływa po 6 miesiącach od otwarcia.
Cena i dostępność: 59 zł/100 ml i 99 zł/200 ml dostępne w sklepie firmowym KLIK
Dodatkowo, chciałam serdecznie podziękować Pani Ilonie z Firmy, która w szybkim tempie odpowiedziała na wszystkie moje pytania dotyczące mgiełki i jej stosowania. Kontakt z Firmą na 6!
POLECAM! Trzymam mocno kciuki za firmę, aby coraz więcej kosmetyków pojawiało się w jej ofercie, bo się już doczekać nie mogę ;) Może jakieś serum do cery 35+ ;)
O kolejnych kosmetykach z Invex Remedies napiszę za jakiś czas. Jeśli znacie ten produkt - dajcie znać, jak u Was się sprawdził.
34 komentarze
ja z tego miejsca mogę pochwalić tonik- zużyłam cały :)
OdpowiedzUsuńsuper! cieszę się bardzo. dobrze się złożyło, że pasuje do Twojej cery :), bo się nie zmarnował przynajmniej ;)
Usuńooo to polska firma! a wygląda tak exclusive
OdpowiedzUsuńa serum dziś wyczaiłam u http://siempre-la-belleza.blogspot.com/2012/07/ava-eco-garden-ekologiczne-serum.html :)
o coś dla mnie! nie dość, że polska firma to jeszcze Ava i cena nice :) tylko ten ogórem, bleh! ja coś z vit. c, liftingującego szukam ;)))) ale dzięki, czujna jesteś :*
Usuńpolecam się! :) spróbuj może tego, co Ci szkodzi :O
Usuńto mi doradziła! koleżanka, phi! :P
Usuńz głębi serca! jak siempre poleca to warto! :)
Usuńno jasne ;)
UsuńMnie bardzo podoba się estetyka tych opakowań :) Są świetne!
OdpowiedzUsuńopakowania to jedno - ale ich zawartość jest super!
UsuńFajne opakowania, aż zachęcają do kupna .
OdpowiedzUsuńminimalistyczne zawsze zachęca :)
UsuńBrzmi ciekawie... Kusi, oj kusi :)
OdpowiedzUsuńkusi bardzo :)
UsuńFajny byłby krem ze złotem, szkoda, że w sklepie go nie ma :(
OdpowiedzUsuńto prawda. myślę, że kupiłabym go gdyby był, bo doświadczenia z mgiełką mam pozytywne. testuję krem, którego też nie widzę w sklepie jeszcze, może jest w fazie testów (?), albo pojawi się lada chwila - ale to już gratka dla tych co lifting lubią ;) Jego działanie też robi wrażenie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKrem uzupełniający serię Golden Touch pojawi się w sprzedaży lada moment ;-) Zachęcamy do śledzenia naszego e-sklepu na www.invexremedies.pl.
UsuńJeszcze raz dziękujemy za recenzję!
Invex Remedies
dziękuję za informację. czekamy więc :)
UsuńJak słyszę/czytam mgiełka to od razu "ślinka cieknie". Jakoś samo słowo na mnie działa hipnozująco, szkoda, że tylko słowo. Mój organizm jest odporny na mgiełki, zawsze ukazuje się reakcja alergiczna. Po przeczytaniu twojej recenzji mocno opieram się temu by jej nie kupić, bo skład cudny nie powinno uczulać, wszystko brzmi pięknie. Kuisz:D Zoabczymy czy rano dalej będe o niej myśleć...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
B.
Kochana, nie napieram, ale kosmetyk jest naprawdę genialny! Ja bym powiedziała, że nawet uzależniający, serio :)
UsuńCzyli to była mgiełka a nie podkład w środę :))) No to teraz też chcę ją mieć :)
OdpowiedzUsuń:* ten post jest dla Ciebie! Uderz w stół, a nożyce się odezwą ;))) myślę, że spora w tym mgiełki zasługa ;) i taniej wychodzi ;)))
Usuńno pacz, kto by pomyślał, że to taki rarytasik :) tak niepozornie wygląda :)
OdpowiedzUsuńno super sprawa. mówię, Ci, Marti! :D
UsuńJak się spotkamy, to sprezentuję Ci tusz w tubce (Celia), bo mam 2 :]
OdpowiedzUsuńTeż jest fajny.
Monia, gdzie Ty to dorwałaś??? Ja nigdzie nie mogę dostać, a chodzę po takich wynalazkach, że szok ;)) Dzięki :*
Usuńjak zwykle allegro :)
UsuńTyle, że sprzedającego nie mogę polecić, bo straszny kanciarz i chyba ostatni raz robiłam u niego zakupy. A ma niezłe kąski z polskich kosmetyków.
Uwielbiam kosmetyki " ze złotem " dają faktycznie bardzo dobre efekty! Tej marki nie znam, ale powiem szczerze, prezentują się wspaniale!
OdpowiedzUsuńpolecam Ci, jak będziesz miała możliwość - spraw sobie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńJa od dziś będę zaczynać stosować te kosmetyki i bardzo się cieszę...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:) Obserwuję
pojawiły się kremy - warto
OdpowiedzUsuńMoja sistra była zachwycona takim "złotkiem", dlatego kupiłem jej wymarzone kosmetyki ze złotem (zestaw) i widzę, że jest bardzo zadowolona. Panowie - okazuje się, że to po prostu doskonały prezent ;)
OdpowiedzUsuń