L'oreal Perfect Match, czyli w poszukiwaniu korektora idealnego...
10/09/2012Kolejny korektor, który trafił do mojej kosmetyczki kilka miesięcy temu to Perfect Match |True Match| od L'oreal. Mój w kolorze 1 Ivory miał przeznaczenie rozjaśnić okolicę oczu.
Od producenta:
Korektor z popularnej serii True Match. Dopasowuje się do koloru oraz struktury skóry.
Dzięki zawartości Opti - Match świetnie wyrównuje kolor skóry, ukrywa niedoskonałości oraz cienie pod oczami. Produkowany jest w 9 odcieniach - po 3 odcienie dla każdego rodzaju skóry (ciepły, neutralny i chłodny).
Nie wysusza. Beztłuszczowa formuła.
W cenie ok. 30 zł otrzymujemy 5 ml produktu. Korektor zapakowany jest jak błyszczyk z wygodnym do aplikacji produktu aplikatorem. Gąbka do aplikacji jest nieco mniejsza niż w błyszczykach, co sprawdza się przy aplikowaniu kosmetyku na wypryski lub problemowe miejsca.
Konsystencja dość lejąca, jednak za pomocą gąbeczki aplikuje się go szybko i sprawnie. Korektor jest kryjący, spokojnie zatuszuje nawet sińce po oczami, po chwili ładnie stapia się ze skórą, to jego ogromna zaleta.
I jak sprawdził się u mnie? Nie sprawdził... Jak większość z Was wie, mam suchą skórę, a korektor po nałożeniu dodatkowo ją przesusza. Podkreśla suche skórki. Szkoda, że producent nie dedykuje go osobom z cerą tłustą i mieszaną. Choć moim zdaniem kosmetyki w okolice oczu powinny być jednak nawilżające, szczególnie w 'pewnym wieku' jest to ważne, bo ta okolica wymaga wyjątkowej pielęgnacji.
Polecam go Wszystkim Wam, które potrzebują dobrego krycia i nie mają suchej cery, powinien być dla Was idealny. A ja idę szukać ideału, albo sięgnę po prostu po YSL.
A może Wy możecie polecić mi jakąś alternatywę rozświetlającą dla YSL?
29 komentarze
Mam korektor z Sephory,jest naprawdę bardzo dobry, dodatkowo świetny ma też ArtDeco
OdpowiedzUsuńo artdedco słyszałam i mu się przyjrzę :)
Usuńmnie ten z Sephory strasznie przesuszył skórę pod oczami :(
UsuńMiałam go i nie lubiłam. Mocno wysuszał skórę pod oczami a ja mam mieszaną cerę! U mnie nawet nieźle sprawdza się korektor Korres, chociaż mógłby mieć większe krycie :)
OdpowiedzUsuńja nie potrzebuję dużego krycia :)
UsuńNo własnie dlatego Ci go polecam :)
Usuń:) w takim razie rozważę, bo obok korres już jakiś czas chodzę :)
Usuńmi korektory zmarchy pod oczami podkreślają a jak to przypudruję to już w ogóle ...
OdpowiedzUsuńa weź, młoda jesteś jeszcze, ja do tej pory nie używam korektora regularnie :)
Usuńteż jestem na etapie poszukiwań korektora idealnego ... właśnie zakupiłam Maybelline pure cover mineral - zobaczymy jak się będzie sprawdzał
OdpowiedzUsuńto daj znać, czy jest OK, ja potrzebuję czegoś nawilżającego
UsuńTak się ucieszyłam jak zobaczyłam na Twojej dłoni jego kolor i przeczytałam, że jest kryjący. No cóż... czar prysł :(
OdpowiedzUsuńMarta, niestety wysusza...
UsuńHmmm, jakiś czas temu pisałaś chyba o korektorze Bell.
OdpowiedzUsuńTa sama forma aplikacji co u Loreal była.
Tamten nie był ok ?
Wydawało mi się, że pisałaś o nim pozytywnie, ale może się mylę :)
o Celii. Forma aplikacji taka sama. Tamten jest OK nadal. Ale na jesień/zimę przy zmianie podkładu potrzeba czegoś konkretniejszego :)
UsuńPrzynajmniej ma normalny kolor :D Jeśli znajdziesz alternatywę dla YSL to koneicznie podziel się informacją ;)
OdpowiedzUsuńto prawda, kolor ma idealny :)
Usuńbrzydal! :P
OdpowiedzUsuńja polecam Armanka, ale on dobrze kryje i rozjaśnia.. rozświetla już mniej..
to mi alternatywę poleciłaś! oj Ty Ty! :D
UsuńJa ostatnio uwielbiam Mac Pro Longwear. Nie rozświetla spektakularnie ale świetnie stapia się ze skórą, niesamowicie trwały i kryje super bez maski itp.
OdpowiedzUsuńno ja super krycia z maską nie potrzebuję, bardziej rozświetlenia :) A nie wysusza?
UsuńNienawidzę, jak mnie coś przesusza pod oczami, po prostu nie cierpię więc z pewnością bym się nie polubiła z nim, ja na szczęście nie mam problemu z worami pod oczami i mogę nawet nie spać 3 noce a moje oczy będą wypoczęte (tylko z zewnątrz) ;)
OdpowiedzUsuńa jaki numerek masz z inglota róż? Bo szukam jakiegoś ładniutkiego od nich :)
no 72 :) ja też nie mam worków, ale już powoli skóra pod oczami wymaga jednak rozświetlenia :)
UsuńRimmel Wake me up! Ja go lubię! :)
OdpowiedzUsuńoczywiście korektor :)
Usuńczyli nie dla mnie ;))
OdpowiedzUsuńNo niestety, dobry korektor trudno znaleźć. Ja jestem zadowolona z Rimmela http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=39934 może nie kryje w 100%, ale ja mam baaardzo mocne cienie pod oczami. A nawilża świetnie, nie powinien Ci przesuszać skóry. Polecam SplendiLift - preparat błyskawiczny na zmarszczki z kwasem hialuronowym marki Peggy Sage. Świetnie nawilża, a nie jest to produkt liftingujący! Efekt utrzymuje się aż 12 godzin.
OdpowiedzUsuńloreal magique touche :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie kryje, rozświetla, z tej półki cenowej najlepsza alternatywa moim zdaniem :)
O! Prezentuje się zdecydowanie lepiej niż mój obecny :)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji możesz polecić jakieś kosmetyki do cery naczynkowej do twarzy? :/