Magic Foot Peel | Peeling do stóp na bazie kwasów owocowych

Magic Foot Peel to 7-dniowa kuracja dla stóp na bazie kwasów owocowych. Jej głównym zadaniem jest złuszczanie nadmiernie zrogowaciałego na...

Magic Foot Peel to 7-dniowa kuracja dla stóp na bazie kwasów owocowych. Jej głównym zadaniem jest złuszczanie nadmiernie zrogowaciałego naskórka i regulacja cyklu złuszczania, dzięki temu skóra nie potrzebuje częstych zabiegów, a silne zrogowacenia, czy przebarwienia naskórka nie pojawiają się. Jak sprawdziła się u mnie? Sami zobaczcie.

Jak to działa? Wystarczy założyć specjalne skarpetki na 90 – 120 minut i zająć się domowymi czynnościami. W czasie kolejnych 7 dni naskórek będzie samoistnie złuszczał się, łącznie z uporczywymi odciskami i nagniotkami, a przez kolejne 6 – 7 tygodni zachowa doskonałą kondycję i piękny wygląd. W składzie kosmetyku znalazła się m.in. kombinacja kwasów glikolowego, mlekowego, salicylowego, cytrynowego, mocznika, a także kolagen, kwas hialuronowy, wyciąg z aloesu oraz ekstrakt z ogórka. Jest w pełni bezpieczny w użyciu, bez ryzyka nadmiernego złuszczenia, powstania pęcherzy, czy odparzeń.


Z ogromną chęcią i ja sięgnęłam po ten kosmetyk. Dlaczego? Od kilku lat borykam się z popękanymi piętami w wyniku poparzenia ich gorącym piaskiem Hiszpanii (ach, co za wspomnienia!). 

W saszetce Magic Foot Peel znajdziemy dwie foliowe skarpety z fizelinową wkładką nasączoną obficie płynem. Skarpety nakładamy na stopy, na nie swoje bawełniane skarpetki i zapominamy o nich na 1,5 - 2h. Po tym czasie opłukujemy stopy z produktu i idziemy spać. 

U mnie złuszczanie zaczęło się w 5 dobie. Przyznam, że z ogromną niecierpliwością czekałam na ten etap. Jest on zdecydowanie najtrudniejszy. Przez kolejnych 10 dni nazwijmy to "gubiłam skórę" w ogromnych ilościach. Każdego kolejnego dnia moim oczom ukazywała się zdrowa, miękka nowa skóra. Zadziwiającym był fakt, że skóra łuszczyła się zewsząd, między palcami, koło płytki paznokcia. Dodatkowo, złuszczał się też gruby naskórek z pięt - ten etap trwał najdłużej.

Poniższe zdjęcie tylko dla twardzieli. To piąty dzień złuszczania. jak widzicie - w miejscu złuszczenia skóry pojawia się nowy naskórek. 


10 dnia, kiedy już na stopach występowały pojedyncze odstające skórki, a złuszczanie się zakończyło, w ruch poszedł peeling i tarka od Peggy. 

Efekt? Zaskakujący! Jestem zachwycona. Jest to produkt zdecydowanie dla mnie. Oczywiście nie zwalnia nas z regularnej pielęgnacji stóp, więc nie żegnajcie się z tarką i peelingiem. Jednak efekt, jaki daje nam peeling kwasami nie da Wam żaden inny zabieg. 

Polecam!

Produkt kupicie na www.sexownestopy.pl w cenie 99 zł


ETYKIETY:

Zobacz także:

35 komentarze

  1. Testowałam jego tańszą wersję z Korei i jestem również tak jak Ty zachwycona efektami :) Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się nazywa ta tańsza wersja? :P jestem pewna że efekty są świetne ale cena trochę powalająca...

      Usuń
    2. ja jeszcze tańszej nie testowałam, ale mam to w planach :)

      Usuń
    3. Apolonia/Sonia :) z koreańskich napewno tony moly ma

      Usuń
  2. Peeling tego rodzaju plasuje się najwyżej na mojej zakupowej liście.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja juz kolejny tydzień ciesze się mięciutką skóra stóp :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, że byłaś odważna bardziej niż ja, pokazałaś tyyle fot ;)))

      Usuń
  4. Jestem tego peelingu bardzo ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Matko takie zdzieranie to chyba nie na moje nerwy, ale bardzo fajna sprawa! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że etap odłażenia skóry jest zdecydowanie najtrudniejszy, ale efekty rekompensują :)

      Usuń
  6. Cena mnie rozłożyła ale efekt świetny! Moim stopom na pewno by się takie złuszczanie przydało.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardzo jestem zadowolona z peelingu od Tony Moly.
    U mnie skóra też bardzo mocno się złuszczała ale za to stópki mam też gładziutkie jak pupa niemowlaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no efekt końcowy jest powalający. Non stop dotykam ich :)) :P

      Usuń
  8. W sumie fajna sprawa, ale ja nie mam jakiegoś wielkiego problemu ze stopami, więc peeling mi wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi tu o wielki problem, mi też do tej pory wystaczał zwykły peeling i tarka. Ale ten sposób to moje odkrycie, żaden zabieg nie da takiego efektu :)

      Usuń
  9. teraz już jestem przekonana, że po zimie to zakup obowiązkowy! :D jesteś chyba pierwszą osobą, która pokazała zdjęcie - dzięki wielkie. jakoś nie mogłam sobie tego wyobrazić :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, tylko nie rób peelingu jak już będzie ciepło, złuszczanie to proces dość... hmmm mało estetyczny i trzeba chodzić w skarpetkach :)

      Usuń
  10. Cena faktycznie przerażająca ale warto się poświęcić dla pięknych stópek. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przydał by mi sie ten produkcik heh :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Robiłam kurację jakieś 2tyg temu... i na dzień dzisiejszy stan moich stóp jest dobry, chociaż myślę, że za kilka tygodni muszę go powtórzyć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to normalne, skóra narasta i rogowacieje. producent zaleca wykonywanie peelingu raz na 6-8 tygodni.

      Usuń
  13. Takie porządne złuszczanie to by się moim stopom przydało...

    OdpowiedzUsuń
  14. I ja będę ja na dniach zaczynam ją testować, jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog