Propozycje manicure na Walentynkową randkę. Dla każdego coś dobrego!


Dziś Was zaskoczę. Jako zdeklarowana przeciwniczka zerżniętego z zachodu święta (bo przecież my Polacy nie myślimy samodzielnie, tym bardziej kreatywnie) i absolutna przeciwniczka całowania się na pokaz, a przede wszystkim wyznająca zasadę, że miłość i przyjaźń świętować powinniśmy codziennie pokażę Wam dziś... pomysły na Walentynkowy Nail Look. Ha! Uwierzyłybyście?

Mam dla Was 2 propozycje Walentynkowego manicure. Czyli propozycja dla mniej i bardziej szalonych. Obie niezwykle proste w wykonaniu. Musicie uwierzyć mi na słowo!

Pierwsza z propozycji wykonana przez mojego osobistego mistrza, czyli Diunay. Modyfikacja mojego pomysłu, która bardzo mi się spodobała. Wersja dla tych bardziej odważnych. Biała baza, na która przy użyciu pędzelka robicie 'maziaki' z 2-3 podobnych kolorów (my wybrałyśmy lakiery BarryM w kolorze jasnego i ciemniejszego różu oraz lawendy). Na serdecznym palcu znalazło się brokatowe serduszko (również lakier BarryM) wycięte dziurkaczem o tym kształcie. Jeśli chcecie wiedzieć jak zrobić takie ozdoby - dajcie znać. Będzie tutek. Efekt końcowy oceńcie same.




Kolejne zdobienie to już DIY na wzór pierwszego. Nie wyszło tak idealnie, wiem, wiem, ale ćwiczę sumiennie. Propozycja z użyciem różowego nudziaka Golden Rose i serdeczny palec BarryM. Serduszko znów wykonane ta samą metodą i tym samy lakierem Golden Rose co reszta paznokci. Proste i eleganckie zdobienie. A jaka satysfakcja, że wykonałam je samodzielnie! :)






Na blogu znajdziecie jeszcze kilka innych propozycji, jak na przykład idealne na Walentynkowe spotkanie piękne ombre. Świetnym rozwiązaniem na każdą okazję, tym bardziej na Walentynki będzie klasyczny manicure w czerwieni. Zdobienie z użyciem płytek i stempli jak to w stylu Barbie będzie też odpowiednie na tę okazję. 

I które zdobienie wybieracie?

A ja Wam życzę Walentynek przez cały rok. 
Love, Subi

ETYKIETY:

Zobacz także:

40 komentarze

  1. Te drugie podoba mi się zdecydowanie bardziej ;) Cudne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi chyba też :) tym bardziej, że to moje dzieło :D

      Usuń
  2. Słodkie :) Ale ja w walentynki postawię raczej na samą czerwień albo pudrowy róż :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne propozycje :) ta druga podoba mi sie wyjatkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem z Ciebie dumna że zaczynasz kombinować ze wzorkami i nie ograniczasz się już tylko do jednego koloru <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkie, ale nie dla mnie. Nie lubię takich zdobień, ale ja to dziwna jestem:) Może za stara?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jestem stara i lubię. w końcu przekonałam się, że delikatne zdobienie i akcent nie jest przeznaczone tylko dla młodych dziewczyn :))

      Usuń
  6. Druga kompozycja zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie drugie jak dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwsza propozycja mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super :0 a to serduszko jest przyklejone?;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsza jest bardziej pastelowa, a takie uwielbiam. :)) Chyba sama sobie zrobię Walentynkowe paznokcie, a co mi tam! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Różowy paznokieć z serduszkiem jest mój;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nie nie nie, mój! hihihi, ale możesz mieć taki sam, bo ja swojego nie oddam :D ahahaha

      Usuń
  12. Też nie jestem wielką fanką walentynek - chociaż uważam, że każdy powód do okazywania sobie uczuć jest dobry, ale szkoda mi ludzi, którzy swoje uczucia okazują tylko w walentynki... Jednak świąt i celebracji nigdy za wiele ;) Polacy mają Noc Kupały, o której zapomnieli już niestety w większości, takie Słowiańskie walentynki ;) Paznokcie piękne... Może też się skuszę na tego typu nail look na walentynki :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, ja też wyznaję zasadę, że Walentynki powinny być cały rok, nie słodko-pierdzący, ale taki prawdziwy i szczery, tak jak ludzie chcą :)

      Usuń
  13. Ostatni najlepszy!

    Wiesz... walentynki są dla tych kobiet, których faceci ledwo pamietają, że one jeszcze istnieją... i biedaczki tylko w takich dniach mogą dostać trochę zainteresowania ;) brutalne ale prawdziwe, bo wierz mi, ale na świecie na razie nadal przeważają faceci 'kobieta zrobi za mnie wszystko, ja będe tylko lazil do roboty" :D ot taki romantyzm

    OdpowiedzUsuń
  14. Subtelny, romantyczny, nie przesadzony :) Jak najbardziej na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne! :) Ja w tym roku postawię chyba na klasyczną czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwsze zdobienie podoba mi się bardzo :) Pastele zawsze wygladają dobrze, chociaż ja sięgam po nie niezwykle rzadko. Nudziak Golden Rose również wpadł mi w oko.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog