Co nowego w kosmetyczce Subi?

Dobra, nie będę się tłumaczyła. Na początku października były moje urodziny, także wpadło troszkę nowości. Od jakiegoś czasu  plano...

Dobra, nie będę się tłumaczyła. Na początku października były moje urodziny, także wpadło troszkę nowości. Od jakiegoś czasu  planowałam zakup wielu z nich, więc dla mnie niespodzianki nie będzie, Was jednak zapraszam na wielki haul.

Wśród produktów, które 'wpadły do koszyczka' znalazło się kilka z listy MUST HAVE. Kilka, bo część z nich, jak zakupy w KIKO Milano, należały do bardzo spontanicznych. Z tego miejsca pozdrawiam vlogerkę Kasię z kanału Kitulec MakeUp, którą regularnie oglądam i która doradziła mi m.in. wybór podkładu, z którego jestem bardzo zadowolona.

Szczoteczka soniczna Clinique
Szczotek do mycia twarzy nigdy za dużo. Gdyby tylko szafki mogły rozciągać się w nieskończoność... 
Kosmetyki marki Balanced Guru 
to był świetny wybór. Niebawem przybliżę Wam tę amerykańską markę 100% naturalnych kosmetyków do twarzy, włosów i ciała. Będzie też konkurs :)
Wśród udanych nowości pojawiło się kilka drobiazgów z koncernu Estee Lauder, czyli cień w kredce Estee (w pięknym kolorze!), konturówka Clinique, która idealnie będzie pasowała do mojej pomadki FAB POP i tusz High Impact.
KIKO Milano
Nowość, czyli baza rozświetlająca, podkład SKIN Evolution oraz bakłażanowa kredka do oczu.
Golden Rose
nowe matowe pomadki w kredce w odcieniach nude, bo naszło mnie ostatnio na naturalne usta (jesień Panie jesień) oraz pomadka i kredka do brwi (post na temat brwi niebawem ;))
INGLOT
Musiałam kupić nowy puder HD (w najjaśniejszym kolorze do utrwalania korektora pod oczami), woskową kredkę do brwi, a przy kasie dorzuciłam róż (to już choroba).
TOO FACED nareszcie w Polsce!
Poniżej klasyka, czyli paleta Chocolate Bar, baza pod cienie oraz na prawdę fajny tusz, Mascara Better Than Sex. 
I teraz muszę się przyznać do tego, że to nie wszystkie nowości, które pojawiły się u mnie, ale oszczędzę Wam tego. Same rozumiecie, że robię to dla Was, muszę mieć o czym pisać dla Was!

Buziaki, Subi :*

ETYKIETY:

Zobacz także:

45 komentarze

  1. Świetne nowości. Czekam na relację z używania szczoteczki Clinique :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne zdobycze, zwłaszcza Too Faced :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo fajnych rzecz, czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile wspaniałości! Czekam na recenzje :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo nowości :) Ja czaję się na pomadki w kredce Golden Rose tylko muszę je obadać stacjonarnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że na miejscu można oszaleć, bo kolorów sporo, wybrałam dwa zachowaczo ;)

      Usuń
  6. Podłączam się pod życzenie posiadania rozciągalnych szaf :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ oczywiście ...rozumiemy ;) U mnie mascara Clinique kompletnie się nie sprawdziła. Jakoś nie lubię się z tą firmą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff, wiadomo nikt nie zrozumie blogerki jak druga blogerka ;))) To jedyna maskara Clinique, którą lubię :D W ogóle lubię kolorówkę tej firmy :))

      Usuń
  8. Same cudowności <3 Czekam w takim razie na drugą część :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania! Nie przesadzaj! :D Ja się staram, powstrzymuję :D Współpracuj ;)

      Usuń
  9. Chętnie poczytałabym coś więcej na temat tego pudru z Inglota ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze trafiłaś, bo to jeden z produktów, na który miałam ochotę i nie wiem jeszcze co o nim sądzić...

      Usuń
  10. Ale cudowności: * Przyjemnych testów: )

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki śliczny ten róż z Inglota!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kosmetyki Too Faced kuszące. Pozostaje czekać na recenzje! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Too faced <3 kocham czekoladową paletę, teraz czaję się na mascarę:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tylko pozazdrościć! Ale urodziny ma się raz! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są jeszcze imieniny, rocznica ślubu, święta, rocznica pierwszego spotkania :D Wymówki :D

      Usuń
  15. Jaka tam choroba. Rzekłabym terapia. Skoro coś cieszy i poprawia samopoczucie, to nie ma sobie co żałować. A zdobycze fajne, nawet bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Inglota <3 Zwłaszcza pigmenty i konturówki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani jednego, ani drugiego nie znam :D Ale lubię sporo rzeczy od nich :)

      Usuń
  17. Urodziny wszystko tłumaczą :D Ciekawią mnie te nowe cudeńka GR do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zainteresowały mnie kosmetyki Balanced Guru, czekam recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Troszkę zaszalałaś, ale każda z nas tego potrzebuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Same fajne rzeczy! Jestem bardzo ciekawa jak odbierasz czekoladową paletkę. Ja ilekroć oglądam jej słoczowanki w sieci to z jednej strony bardzo mi się podoba, a z drugiej długo musiałabym się przed zakupem zastanawiać. Mleczna ma równie piękne kolory i chyba jest mi bliższa :) Na szczęście / nieszczęście takie wybory przede mną nie stoją. Ale chętnie przeczytam o Twoich wrażeniach. Przyjemnego używania wszystkich nowości! No i czekam na post z brwiami w roli głównej :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog