Jak wyprowadzić zniszczone paznokcie po hybrydzie? Pielęgnacja profesjonalna TRIND.

Hit ostatnich lat, czyli hybryda na stałe zagościł na salony. Możemy ją wykonać profesjonalnie w salonie, mniej profesjonalnie w domu. W ...

Hit ostatnich lat, czyli hybryda na stałe zagościł na salony. Możemy ją wykonać profesjonalnie w salonie, mniej profesjonalnie w domu. W szybki i prosty sposób wykonamy manicure, którym cieszymy się przez kilka tygodni. Bajka. Czy na pewno?

Jest wiele zalet trwałego manicure. Jak dla mnie jeden główny, 3 tygodnie świętego spokoju. Minus? Odrost, który u mnie pojawia się już po 7 dniach, a po 3 tygodniach wyglądam jak kocmołuch. Nie ma nic gorszego jak odrost na kilka milimetrów. Brrr. Nie mamy możliwości częstej zmiany koloru, bo szkoda nam paznokci - moczenie ich w acetonie nie jest bez wpływu na płytkę. Niestety. 

W moim przypadku więcej minusów niż plusów. Był jednak taki czas, że dla wygody aplikowałam hybrydy i wciąż do nich wracam jednak już bardzo rzadko. Zazwyczaj wybieram hybrydę, kiedy mam wyjazd i chcę, aby paznokcie były w nienaruszonym stanie, lub np. w okresie przedświątecznym, kiedy nie mam czasu myśleć o pindrzeniu się, bo w domu jest w co ręce włożyć. Maksymalny czas, kiedy noszę hybrydę to dwa tygodnie.

Jak wyglądają moje paznokcie po zdjęciu hybrydy? Masakrycznie! Mimo tego, że nie matowię płytki, jedynie delikatnie ją poleruję paznokcie na pewno mnie nie lubią. Są cienkie, szybko się łamią, pękają. Wtedy sięgam po sprawdzony system 3 kroków holenderskiej marki TRIND, który zawsze staje na wysokości zadania. W pierwszej kolejności jest to odżywka, którą aplikuję codziennie, zmywam i nakładam kolejną warstwę przez dwa tygodnie. W późniejszym czasie, nakładam produkt jedynie raz w tygodniu przed pomalowaniem płytki lakierem. Odżywka wzmacnia i utwardza paznokieć, odżywia go i odbudowuje jego strukturę. Co do odżywek, w ofercie TRIND znajdziecie ich kilka rodzajów, jest to pielęgnacja dedykowana, więc każdy znajdzie coś na swój problem. 

Kolejnym produktem, którego jestem ogromną fanką jest balsam do skórek. W związku, że jest to produkt profesjonalny aplikujemy go zgodnie z tym, co zaleca producent (pamiętajcie o tym!). Nakładam go jeden lub dwa razy dziennie, nie co chwila. Ale muszę pamiętać o tym codziennie. Balsam, wierzcie mi, mimo mycia dłoni, świetnie nawilża skórki. Jest świetny. Noszę go w torebce, jeśli zapominam zaaplikować w domu - robię to na mieście. Balsam silnie nawilża i chroni skórki przed uszkodzeniami. Świetny!
Produkt, którym jestem zauroczona i uważam, że jest to świetny wynalazek, który wyróżnia firmę na rynku kosmetycznym to balsam do paznokci. Jest to balsam bezolejowy, który aplikujemy pod lakier. Używa się go w prosty sposób, przed nałożeniem bazy lub lakieru nakładamy balsam na całą płytkę (rzeczywiście ma on formę lekkiego balsamu), odczekujemy chwilę aż się wchłonie i malujemy paznokcie. Balsam nie ma żadnego wpływu na lakier, ale na nasza płytkę ogromny. Przede wszystkim nawilża ją i pomaga odbudować strukturę paznokcia. Czyli my możemy pochwalić się pięknymi paznokciami, a pielęgnacja pod lakierem robi swoje. Mogłabym wychwalać go pod niebiosa... bo to mój ulubieniec z tej firmy.
Na koniec ciekawostka. Design opakowań to nie chwyt marketingowy. To ciężka praca małej holenderskiej fabryki, która sam pędzelek opracowywała kilka miesięcy. W trakcie wielomiesięcznej pracy nad produktami nie tylko chodziło o wybór włosia, ale też o jego długość i gęstość. Uchwyt ma być wygodny i funkcjonalny, ułatwiać pracę manikiurzystkom w salonach. 
Produkty TRIND są ważne od otwarcia 6 miesięcy. Moje niestety już straciły ważność. Pocieszę Was, że przy regularnym stosowaniu nie zmarnujecie produktu. Ja zużyłam większość 9 ml pojemności. Każdy z produktów do pielęgnacji, wykluczając odżywkę, pięknie pachnie. Używanie ich to także przyjemność.

Kosmetyki TRIND zakupicie w salonach kosmetycznych/manicure lub u dystrybutora w sklepie online.

ETYKIETY:

Zobacz także:

41 komentarze

  1. Balsam nie raz mi już polecano, nawet na naszym spotkaniu :) Koniecznie muszę po niego sięgnąć bo moje pazurki są strasznie suche :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati to koniecznie! Balsam jest najfajniejszym produktem z TRIND :)

      Usuń
  2. Boże ja to chcę! :D Przez hybrydy to obecnie nie mam paznokci :(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to musisz spróbować zestawu z TRIND! Koniecznie :)

      Usuń
  3. WOW ! Ale cudaki - chcę, chcę i jeszcze raz chcę :) Co prawda moich paznokci hybrydy nie niszczą odkąd stosuję bazę witaminową, no ale dobrze mieć taki zestaw !:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten balsam musi być naprawdę świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest! i nie znam innej firmy, która ma podobny produkt w swojej ofercie :)

      Usuń
  5. Zmieniam hybrydy co 7-10 dni i szczerze mówiąc nie zauważyłam zniszczenia paznokci. Przerwa to u mnie maksymalnie 2 dni, kiedy nakładam odżywkę, a zanim ją nałożę smaruję kilka razy oliwką.

    Szukam odzywki wchłaniającej się, bo mój ukochany Growth Activator SH został wycofany parę lat temu, więc zainteresowałas mnie tym przedstawionym balsamem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pogadamy jak zdejmiesz, a nie zmienisz. Wiadomo, że jak zdejmujesz i zakładasz to przykrywasz płytkę... Jak zmieniałam hyrbydę było ok, ale jak juz ją zdjęłam to tragedia... po kilku dniach paznokcie były w kiepskim stanie... jeśli zależy Ci na wzroście płytki to zdecydowanie odżywka :)

      Usuń
    2. Przerwę wykorzystuję na natłuszczanie olejkiem/oliwką, wzmocnienie odzywką, póki co to się sprawdza.

      Zalezy mi bardziej na preparacie który się wchłania :)

      Usuń
    3. olejek niestety wysusza płytkę i skórki. Aby działał prawidłowo należy go nałożyć zaraz po umyciu dłoni i zaraz zetrzeć, nie pozostawiać na dłużej. Balsam jest idealny właśnie dlatego, że wchłania się, jak będziesz miała okazję - wypróbuj. Powinien być idealny :)

      Usuń
  6. Wyglądają niemal jak miniaturki perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najgorsze jest to, że niektóre kosmetyki można dostać jedynie na stronie producenta, a ja jestem z tych osób, które wolą zamawiać jedną pakę różnych marek z drogerii internetowych :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego co się orientuję w sklepie dystrybutora dostaniesz inne kosmetyki profesjonalne :)

      Usuń
  8. Balsam nawilżający brzmi bardzo ciekawie, sama lata temu używałam Nourish me z Essie jednak zdecydowali się wycofać tą odżywkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no żal straszny, że wycofują często produkty, które u nas się sprawdzają :/

      Usuń
  9. Moje paznokcie też wołają pomocy, muszę je trochę oszczędzić od hybryd. Z chęcią rozejrzę się za tą linią Trind ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poradź się najlepiej w sprawie doboru odżywki, resztę produktów bierz w ciemno :)

      Usuń
  10. Ciekawie wygląda ten zestaw. Chętnie bym go przygarnela :) osobiście osobiście z moimi pazkociami nic się nie dzieje a hybryda mam dosc długo. Jednak lubię czasem zrobić taka mini kuracje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawie wygląda ten zestaw. Chętnie bym go przygarnela :) osobiście osobiście z moimi pazkociami nic się nie dzieje a hybryda mam dosc długo. Jednak lubię czasem zrobić taka mini kuracje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to profesjonalna firma, Magda - serdecznie Ci ją polecam :)

      Usuń
  12. Prawidłowo ściągnięta hybryda nie niszczy paznokci. Noszę hybrydy już ponad rok, nie zauważyłam żadnych uszczerbków na paznokciach, a wręcz przeciwnie, mam bardzo mocne paznokcie, które już się nie rozdwajają. Oczywiście robię sobie czasem przerwy od hybrydy na kilka dni, ale wystarczy dobry krem do paznokci dla regeneracji.
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Polsce wciąż w wielu salonach jesteśmy daleko od 'prawidłowo' ;)

      Usuń
  13. Odpukać, ale na razie hybrydy mi nie niszczą paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No i po tym tekście wiem, że się nie zdecyduję na hybrydy. Mam słabe paznokcie, więc nie będę ich bardziej męczyć...Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz słabe to lepiej wzmocnić je, hybryda ich nie uzdrowi na pewno :)) Dzięki! :)

      Usuń
  15. Ale fajne opakowania! :) Nie używam hybryd więc ten problem mnie nie dotyczy, ale dobrze że są na rynku tego typu produkty, które na zniszone paznokcie mogą tak dobrze zadziałać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to się cieszę, że masz zdrowe paznokcie. W razie czego wiesz czego szukać :D

      Usuń
  16. Czuję się skuszona na ten balsam, już ktoś mi go wcześniej polecał, jednak nie było większej okazji aby go kupić. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przyznaję, że niezmiennie jestem zwolenniczką naturalnych paznokci - hybrydy nie są dla mnie ... no chyba, że pęknie mi jakiś pazurek to łatam go bezbarwną hybrydą. O odżywkach TRIND czytałam i to całkiem pochlebne opinie, ale kiedyś chętnie sama wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hybrydy nie są złe, sama lubię je raz na jakiś czas, bo dają mi wygodę, ale niestety mojej płytce nie służą...

      Usuń
  18. Nie słyszałam jeszcze o tych produktach, ale dobrze wiedzieć, że takie są. Na razie jak ściągam hybrydę, to zaraz robię nową. Ale jakbym miała zostawić paznokcie niepomalowane, to nie wyglądałyby dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj są i to świetne :) I właśnie napisałaś to o czym ja - paznokcie z hybrydą wyglądają dobrze, ale prawda jest taka, że na dłuższą metę nie mają na płytkę dobrego wpływu...

      Usuń
  19. Świetne porady :) Ja ostatnio byłam u kosmetyczki i zrobiła mi paznokcie lakierem Makear. Paznokcie trzymają mi się już 5 tydzień :) Słyszeliście o tych lakierach ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie wiem jak to było u Was ale mi takie odżywki pomagały owszem ale na krótko, po jakimś czasie problem wracał. Dopiero jak zaczęłam łykać codziennie oeparol piękna skóra, włosy i paznokcie zaczęłam widzieć poprawę, na prawdę po w sumie niedługim czasie paznokcie zaczęły być twarde, zero rozdwojonych. Oby efekt się trzymał.

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog