CLINIQUE | POP LACQUER W KOLORZE #08 PEACE POP

Iście jesienny kolor. Ciemny i nieco melancholijny to nic innego jak  Clinique Pop Lacquer™ Lip Colour + Primer. Po ogromnym sukcesie pom...

Iście jesienny kolor. Ciemny i nieco melancholijny to nic innego jak Clinique Pop Lacquer™ Lip Colour + Primer. Po ogromnym sukcesie pomadek z serii POP, które uwielbiam przyszedł czas na lakiery do ust. Już nie mogę doczekać się nadchodzących nowości marki! Luksusowa pomadka z wbudowaną bazą POP LACQUER natychmiast nadaje ustom wyrazistego charakteru. Silnie nasycony kolor i bardzo intensywny połysk zdecydowanie wyróżniają ją wśród moich błyszczyków. Połączenie pomadki z bazą zapewnia gładką i wygodną aplikację oraz długotrwały kolor, który pozostaje na ustach kilka godzin.
W Polsce aktualnie znajdziecie 8 odcieni, od nudziaków poprzez intensywne kolory. Czyli dla każdego coś dobrego. Mój kolor to #8 PEACE. Bardzo się z nim polubiłam. Sprawia mi nieco trudności jego aplikacja, kolor jest bardzo intensywny i muszę uważać, aby ładnie go rozprowadzić. Nie ma możliwości 'machnąć nią usta' w tak zwanym międzyczasie. Drżąca ręka też nie będzie Waszym sprzymierzeńcem... Najlepiej w pierwszej kolejności obrysować nią usta. Ma świetny i wygodny do tego aplikator. Następnie wypełnić usta i dać chwilę, aby się wchłonęła. Lakier dosłownie wżera się w skórę i to czyni z niego trwałego gagatka. Lakier daje mokre wykończenie i wysoki połysk, dla osób, które nie lubią klejących ust może być problematyczny. Ja bardzo polubiłam się z jego gęstą i konkretną konsystencją. 

Kolor na ustach to jaśniejsza jagoda lub ciemniejsza fuksja. Myślę, że sięgnę jeszcze po któryś z nudziaków, aby móc korzystać z niego w tzw. biegu w ciągu dnia. Bardzo odpowiada mi ich trwałość. Znacznie ułatwia sprawę w zabiegane dni. Nie wysusza ust i nie podkreśla suchych skórek, daje ładne wykończenie. 
Pomadki kupicie w sklepie Clinique online oraz salonach firmowych, w Sephora.pl oraz Douglas.pl

ETYKIETY:

Zobacz także:

34 komentarze

  1. Muszę przyznać, że produkt mnie przekonał, zwłaszcza jeśli nie podkreśla suchych skórek, co jest moją zmorą w przypadku produktów do ust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest odżywczy i bardzo treściwy, raczej pomaga ukryć suche skórki :) Bardzo komfortowy :)

      Usuń
  2. uwielbiam pomadki Clinique! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. dla mnie rzeczywiście, choć znajdą się osoby, dla których będzie on zbyt intensywny :)

      Usuń
  4. Kolor jest piękny! Uwielbiam takie intensywne kolory an ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio nawet czerwienie bardzo mi się na ustach podobają :)

      Usuń
  5. Kolor pierwsza klasa, taki bardzo mój:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze od nich pomadek ale ta prezentuje się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musisz to zmienić! zacznij od klasycznych kremowych POPów. Uwielbiam je :)

      Usuń
  7. Ależ soczyste usta! Piękne i kobiece, wróć piękne, bo kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. jesienny nieco, ale co tam :) pogoda za oknem taka właśnie ostatnio ;)

      Usuń
  9. Piękny kolor, idealny dla mnie, tym bardziej, że uwielbiam pomadki z Clinique <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też je uwielbiam. W mojej kolekcji już 4 POPy i wciąć mi mało ;)

      Usuń
  10. Mam kolor #05 i jestem w nim zakochana ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie prezentuje się na Twoich ustach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że nie tylko na moich. To wyjątkowy kolor :)

      Usuń
  12. Mam nudziaka z tej kolekcji i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooo :) Ten jest przepiękny, właśnie takie kolory lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog