Shiseido | Ultimune Eye. Rewolucja w pielęgnacji okolic oczu.
9/30/2016
Tryb życia, jaki prowadzimy oraz dynamika i stresy każdego dnia nie pozostają bez wpływu na naszą cerę. Skóra pod oczami jest niezwykle delikatna. Pisałam o tym kilka dni temu w poście o Foreo IRIS. Silną bronią w walce o piękną skórę tej niezwykle wrażliwej okolicy oczu jest m.in. sen, odpowiednia pielęgnacja, a także nawilżenie, także od środka - nie zapominajmy o piciu wody! Nie każda z nas ma jednak łatwo, wiele z nas ma tendencję do opuchnięć, worków pod oczami, a także zasinień.
Shiseido w odpowiedzi na wszystkie te potrzeby stworzyło niezwykle innowacyjny kosmetyk, który nazywany jest silną bronią w walce o zdrową i promienną skórę okolicy oczu. Koncentrat Ultimune Eye został stworzony z myślą o zdrowej skórze wokół oczu, dzięki czemu poradzi sobie ona z negatywnymi czynnikami zewnętrznymi, jakie szkodzą jej każdego dnia. W tych obszarach skóry Ultimune Eye aktywuje komórki odpowiedzialne za jej odporność, przynosząc ukojenie, wygładzenie, wzmocnienie, a także rozświetlenie.
Koncentrat zawiera opatentowany ULTIMUNE COMPLEX™ – opracowany przez naukowców Shiseido, pierwszy na świecie poprawia funkcje Komórek Langerhansa. Jest to połączenie trzech składników: β Glukanu, wody z bułgarskiej Róży oraz opatentowanego składnika nawilżającego „Aqua In Pool”, który poprawia funkcje Komórek Langerhansa o 64% . W składzie znajdziemy także ImuMoisture ExtractTM , który opracowany został w trosce o delikatną skórę okolicy oczu. Poprawia funkcje komórek Langerhansa, których zdolność do ‚rozpoznawania’ i neutralizowania negatywnych czynników słabnie . Zwiększa skuteczność bariery ochronnej. Zwiększa skuteczność działania składnika ULTIMUNE COMPLEX™. Uzupełnia i utrzymuje optymalny poziom nawilżenia w skórze nawet w bardzo niekorzystnych warunkach środowiskowych. Zapewnia utrzymanie zdrowej bariery ochronnej. W skład ImuMoisture ExtractTM wchodzą: ektoina (składnik pochodzenia organicznego) oraz ekstrakt z białej brzozy.
Starszy brat wersji pod oczy, czyli klasyczny koncentrat Ultimune to według mnie najlepszy kosmetyk, jaki do tej pory miałam przyjemność używać. Bez kokieterii i przesady. Jest to jeden z niewielu kosmetyków, do którego cały czas wracam. Trochę uzależniający? Bardzo! Jest to w mojej opinii jeden z najbardziej przełomowych kosmetycznych rewolucji. O jego właściwościach oraz badaniach poczytacie w poście o przełomowym kosmetyku dla kobiet w każdym wieku.
Z koncentratem pod oczy było trochę inaczej. Klasyczną wersję Ultimune stosowałam zawsze również pod oczy. Kiedy pojawiła się wersja pod oczy podeszłam do niej sceptycznie. Trochę odebrałam ten produkt jako trik marketingowy, takie mamy czasy. Jednak po namyśle doszłam do wniosku, że mogłabym zarzucić taki chwyt wielu markom, ale nie Shiseido. Zaczęłam stosować produkt dwa razy dziennie. Na dzień jako nawilżacza, na noc pod bogaty krem pod oczy. W obu przypadkach spisał się cudownie. Uwielbiam te koncentraty za wydajność, starczają mi na około 3-4 miesięcy regularnego stosowania.
Formuła koncentratu jest bardzo podobna do wersji klasycznej przeznaczonej do skóry twarzy i dekoltu, czyli nie zupełnie lejąca, ale lekka i płynna. Nie wchłania się on jednak w szybkim tempie, wymaga chwili, aby odpowiednio wchłonąć się i przyjąć krem pod oczy. Jeśli chodzi o opakowanie to, podobnie jak w przypadku klasycznej wersji, jest eleganckie. Pierwsze natomiast jest szklane, a wersja pod oczy plastikowa. To co zauważyłam, koncentrat na pewno wzmacnia działanie kremu pod oczy, jest swego rodzajem boosterem, który wzmaga działanie kolejnego kroku w pielęgnacji. Ultimune Eye ma za zadanie zniwelować szorstkość skóry pod oczami, poradzić sobie z przesuszeniem i zasinieniem skóry.
Pamiętajcie, że koncentrat Ultimune, zarówno w wersji do twarzy, jak i pod oczy jest dodatkowym krokiem w naszej pielęgnacji. Wzmacnia on immunologię naszej skóry i aplikujemy go przed zastosowaniem kremu pod oczu. Koszt 15 ml Ultimune Eye to 260 zł.
15 komentarze
Wydajność na plus przy takiej cenie. Pierwszy raz widzę ten produkt. Ach, może kiedyś kupię :)
OdpowiedzUsuńoch, bardzo polecam. Pierwszy raz? toć to już nawet nie nowość :))))) Te koncentraty są niesamowite :)
UsuńMiałam i potwierdzam -świetny i bardzo wydajny :)
OdpowiedzUsuńAch i och... Przełomowa pielęgnacja. My to lubimy te same kosmetyki, widzę :))
UsuńHmmm chętnie sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńjasne, choć kosmetyk nie ma wieku, efekty będą widoczne na naszych dojrzałych cerach :)
UsuńKosmetyk kultowy ;D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie! :)
UsuńJuż od jakiegoś czasu mam ochotę wypróbować krem pod oczy tej marki:)
OdpowiedzUsuńAniu, polecam, teraz pojawiły się świetne nowości :)
UsuńBardzo lubię markę Shiseido i na blogu kilkakrotnie wspominałam o ich produktach. Ostatnio pojawił się wpis na temat ciekawego kremu pod oczy Bio-performance, a już kolejny produkt z serii Pureness czeka na swoją premierę na moim blogu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńlubię ten krem :) Linia oczyszczająca też jest fajna, lubię maskę oczyszczającą :)
UsuńPodoba mi się że jest wydajny , ja jako mama dwójki małych dzieci wciąż szukam produktów ,które zniwelowały by moje cienie pod oczami.
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest Piękne!
Buziaki
My mamy zdecydowanie mamy spore potrzeby i niewiele czasu :) rozumiem doskonale :))
UsuńTa seria robi furorę:-)!
OdpowiedzUsuń