Satynowe pomadki Givenchy Rouge Interdit.

Sekret, który dzielą ze sobą kobiety wtajemniczone. Sięgają po nią zawsze – w dzień i w nocy: Rouge Interdit to idealna pomadka na każdą ...

Sekret, który dzielą ze sobą kobiety wtajemniczone. Sięgają po nią zawsze – w dzień i w nocy: Rouge Interdit to idealna pomadka na każdą okazję. Zapewnia wyrazisty, świetlisty makijaż ust. Dostępna w niezwykłej palecie 16 nasyconych kolorów, podkreślających piękno ust wspanialej, niż kiedykolwiek  wcześniej. 

Intensywny kolor, satynowe wykończenie, absolutny komfort i trwałość... Rouge Interdit posiada wszystkie wymienione cechy. Ma kremową jedwabistą formułę, w której połączono najbardziej innowacyjne składniki, zapewniające wyjątkowy efekt.
Olejek z czarnej róży odpowiedzialny jest za intensywne odżywienia ust. Ten unikatowy składnik, który stosuje w produkcie do makijażu ust wyłącznie Givenchy, posiada niezrównane właściwości nawilżające. Stymuluje również syntezę lipidów, dzięki czemu zapewnia komfort i optymalizuje poziom nawilżenia. Twoje usta staną się tak delikatne, jak płatek róży.

Formuła pomadki jest delikatna, zawdzięcza ona swoją kremowość i lekkość utradelikatnym olejkom, które zapewniają komfort i lekkość. Niezwykle delikatne mikroolejki nadają produktowi gładką konsystencję, ułatwiają aplikację makijażu i zapewniają ustom nadzwyczajny komfort.

Za świetliste wykończenie oraz trwały kolor odpowiedzialny jest Absolute Color Complex. Mikronizowane pigmenty pomadki Rouge Interdit wkomponowane zostały w formułę olejku ze względu na jego cenną właściwość równomiernego rozpraszania się, dzięki czemu, pomadka rozprowadza się na powierzchni ust jednolitą warstwą. Ale to jeszcze nie wszystko: formuła zawiera także składnik o budowie regularnych kryształów, intensywnie odbijających światło i podkreślających głębię oraz świetlistość każdego koloru.
 No 20 Wild Rose
No 25  Rouge Révélateur
W gamie kolorystycznej znajdziemy aż 16 odcieni. Dzięki Rouge Interdit, każda z nas ma szansę wyrazić samą siebie: staje się wyrazem stylu, osobowości i stanu umysłu. Od namiętnego odcienia burgundu, poprzez dynamiczny ciemny fiolet, odważną czerwień i mosiężny brąz: paletę Rouge Interdit tworzą odcienie o niezwykłej intensywności i świetlistości.

Imponującym przykładem tego kunsztu jest prawdopodobnie najbardziej legendarny kolor: Rouge Interdit Nr 13 – żywy, karminowy odcień, który stanowi symbol tej zakazanej gamy.
Gwiazdą palety Rouge Interdit jest edycja limitowana ROUGE RÉVÉLATEUR. Zagadkowy, zakazany kolor. Skoncentrowany w marmurkowym sztyfcie, zawiera w równych proporcjach: Rouge Interdit Nr 13 i odcień Noir RÉVÉLATEUR. Wprowadzony w 2016 roku, jako cześć eleganckiej i modnej gamy Rouge Interdit Vinyl, Noir RÉVÉLATEUR – na pierwszy rzut oka – jest niezwykle głęboki, lecz po nałożeniu przechodzi metamorfozę. Momentalnie reaguje wówczas z pH ust, adaptując się do każdego rodzaju skóry. W połączeniu z Rouge Interdit Nr 13, ukazuje nasycenie jej koloru, by podkreślać każdy jego aspekt, dodając mu tajemniczości. Spersonalizowana pomadka zapewnia unikatowy efekt - zawsze odmienny. 

Nowe opakowanie produktu - niczym współczesny talizman - składa hołd pomadce Rouge Interdit. Wielkomiejski, stonowany design w lśniącym czarnym kolorze cechują graficzne kształty. Charakterystyczny akcent Rouge Interdit – wstążka przyczepiona do każdego egzemplarza, odzwierciedla elegancję i zmysłowość kobiety Givenchy.


Pozostaw po sobie ślad!

#IWASHERE

ETYKIETY:

Zobacz także:

40 komentarze

  1. Nawet w takim "trudnym" różu Ci do twarzy :) Piękne mają opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję, ale to zdecydowanie nie mój kolor :) Cudowne są, konsystencja, kremowość i komfort, super!

      Usuń
  2. Przepiękne opakowania i śliczne kolory,aż by się chciało już nimi wymalować usteczka.
    P.S. W jednym i drugim kolorku wyglądasz wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te pomadki! Ideał!

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniałe opakowania, ten róż mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  5. zupełnie nie moje kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wild Rose podoba mi się bardziej, ale wydaje mi się, że to kolor, który ładnie komponuje się z jasnymi włosami i u mnie mógłby się po prostu nie sprawdzić. Ale nigdy nie mówię nigdy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, trzeba spróbować, ja byłam przeciwniczką czerwieni u siebie, i co? I jest pięknie :)

      Usuń
  7. Róż jest cudowny! Czerwony wygląda mniej ciekawie... Opakowania nadają elegancji- po prostu cudo!

    OdpowiedzUsuń
  8. opakowanie bardzo klasyczne i piękne. Róż nie mój ale ta czerwień super i wyglądasz w niej pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wild Rose ♥♥ a ta druga myślałam że na ustach będzie bardziej 'krwiopijna' :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj z tym różem bym się nie polubiła ale Ty naprawdę wyglądasz w niej zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, ostatnio czuję się nieźle nawet we fiolecie :D

      Usuń
  11. Dopracowane w każdym detalu od pudełka do formuły.

    OdpowiedzUsuń
  12. w czerwonej wyglądasz jak milion dolców <3 kissałabym!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Już jakiś czas temu zastanawialiśmy się nad tymi pomadkami. Ale w związku z tym, że wolimy efekt matu, no niestety zrezygnowaliśmy z Givenchy, choć panie z Douglasa namawiały ;) Tobie bardzo ładnie w tych kolorach, czerwień daje czadu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dajcie już spokój matowi :D wiosna idzie, usta soczyste i słodkie muszą być :) Ta czerwień bardzo miło mnie zaskoczyła :D

      Usuń
  14. Och, ja nie mogę...ten róż jest przecudowny! Czerwień też piękna, ale róż to bajka napisana dla mnie! I śliczne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Acha, i oczywiście mogłabym mieć usta jak płatek róży;) A nawet bardzo bym chciała;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne kolory :) I cudowne usta! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. myślałam, że Rouge Révélateur będzie bardziej intensywnym kolorem na ustach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jest, co mnie osobiście bardzo cieszy. Jest jednak trwała, a kolor możesz budować :) Ideał!

      Usuń
  18. Ale śliczne kolorki! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeden i drugi ciekawy, cała gama z tej kolekcji bardzo mi się podoba, choć nieprzyzwoicie byłoby mieć ich więcej ;)

      Usuń
  19. a ja nie mogę się przekonać do satynowych pomadek, mam kilka i jakoś nie bardzo się w nich czuję :/ u innych podobają mi się, to dziwne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może to kwestia dobrania odpowiedniego koloru? Zacznij od tych w kolorze zbliżonym do Twojego naturalnego :)

      Usuń
  20. Czerwień przypadła mi do gustu. Jest kobieca, a jednak taka trochę skromna ;) Bardzo Ci z resztą pasuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i świetnie się w niej czuję, aż sama się zaskoczyłam :)

      Usuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog