Guerlain. Letnie nowości Terracotta. Terracotta Ultra Shine i Terracota Jolies Jambes.
7/17/2017
Tego lata marka Guerlain rozpieściła nas wprowadzając na rynek kilka niezwykłych kosmetyków w kultowej już linii Terracotta w odświeżonej, nowej odsłonie. Nowe produkty Guerlain to must have każdej nowoczesnej kobiety, poprawiają nasze samopoczucie przez cały rok, gdy świeci słońce i gdy go nie ma.
Produkty z linii Terracotta mają rozświetlić naszą skórę i nadać jej naturalnie wyglądającej opalenizny. Kolekcja ta oferuje niezliczone rytuały aplikacji na skórze twarzy i ciała. Umożliwia uzyskiwanie naturalnej opalenizny i makijażu szytego na miarę naszych potrzeb tak, aby uzyskać pożądany efekt. Do wyboru mamy kosmetyki o wykończeniu matowym lub połyskującym. Wybór jest ogromny i sprawi, że lato zacznie się już dziś i będzie trwać przez cały rok.
Terracotta Ultra Shine
Moją pierwszą propozycją wśród nowości Guerlain jest puder brązujący Terracotta Ultra Shine, który nadaje długotrwały efekt delikatnie opalonej i rozświetlonej skóry. Terracotta Ultra Shine to kosmetyk nasycony wyjątkowo drobnymi cząsteczkami perły, naśladuje efekt skóry emanującej satynowym blaskiem w olśniewającym słońcu. Jest niesamowity, zwykły codzienny makijaż zmienia się z jego pomocą w kilka sekund w świetlisty i zdrowy look. Subtelnie połyskujący może być zastosowany zarówno jak puder brązujący na całą twarz, jak i puder konturujący. Przy bardzo opalonej skórze polecam nakładać go w formie rozświetlającego pudru i podkreślić kości policzkowe.
Produkt podany jest w biało - złotym opakowaniu, bardzo eleganckim, którego można używać także po tym, jak skończy się kosmetyk w formie puzderka. Duże i poręczne lusterko przyda wam się nie raz w podróży. Terracotta Ultra Shine to edycja limitowana, dostępna w cenie 275 zł.
Terracota Jolies Jambes
Opalone nogi to dla mnie wyznacznik lata i wolności. Od lat największą uwagę skupiam właśnie na ładnej opaleniźnie nóg. Od kilku lat sięgam jednak po produkty samoopalające, które nie wymagają leżenia na słońcu. Z dobrodziejstwa leżenia na plaży korzystam jedynie na wakacyjnych wyjazdach.
Kiedy wiosną zaczyna się pora na sukienki priorytetem dla mnie jest ‚opalić’ blade nogi. Jest to czas kiedy sięgam właśnie po kremy koloryzujące do ciała oraz po produkty samoopalające. W tym sezonie sięgnęłam po kilka produktów opalających, jednym z nich była Terracotta Jolies Jambes marki Guerlain. Emulsję koloryzującą, która spragnionym słońca nogom zapewnia piękną słoneczną opaleniznę i skutecznie retuszuje drobne niedoskonałości.
Dla najlepszego efektu lubię nakładać Terracotta Jolies Jambes zaraz po aplikacji balsamu do ciała. Mam wtedy gwarancję, że efekt będzie ładny, a na moich nogach nie pojawią się plamy i przebarwienia. Zaraz po aplikacji nogi wyglądają gładko i lśnią złocistą opalenizną. Formuła Terracotta Jolies Jambes jest odporna na pot i pocieranie, nie spływa w ciągu dnia. Zmywa się łatwo pod prysznicem przy użyciu mydła.
Na rynku dostępne są dwa kolory Jolies Jambles: Fair - dla blondynek, Medium - dla szatynek. Moja wersja to Fair. Ostatnio bardzo polubiłam takie kremy brązujące i często z nich korzystam w okresie lata. Zapach tego produktu jest niesamowity i przywołuje na myśl beztroskie wakacje - jest uzależniający.
Wybrałaś coś dla siebie z propozycji Guerlain?
#feelthesunandfeelgood
16 komentarze
Pieknie wygladaja na Tobie <3
OdpowiedzUsuńdziękuję, jest uniwersalny, Ty również dobrze byś się w nim czuła ;)
Usuńuwielbiam ten glow na twarzy <3 sexy wrrrau
OdpowiedzUsuńwraaaaau! :D
UsuńDo Twojego typu urody jak znalazł. Znów Cię pochwalę za piękne zdjęcia, rozwijasz się i to widać brawo :)
OdpowiedzUsuńDzięki Łukasz :*
UsuńJakie cudne zdjęcia wykonałaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) Staram się dla Was :)
UsuńTen krem brązujący to by mi się przydał. Bardzo ładnie wyglądasz na ostatnim zdjęciu, ekstra makijaż. :)
OdpowiedzUsuńhttps://pokazswepiekno.blogspot.com/
Dzięki i dobrze się w nim czuję :) Nie powiem :)
UsuńBardzo lubię bronzery Guerlaina, pięknie wygląda u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTrudno przejść koło nich obojętnie, chciałam kolejny kupić, ale rozsądek wziął górę :D
UsuńNajchętniej skorzystałabym z Jollie Jambes :) też uważam, że spalone nogi to wyznacznik lata i wiosny!
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie. Opalone nogi to podstawa :D
UsuńPrzepiękne zdjęcia i cudowne produkty :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń