Klinika Feniks: wizyta u podologa

Pielęgnacja stóp jest dla mnie niezwykle ważna. Wiele lat temu poparzyłam stopy, wymagają one szczególnej uwagi i specjalistycznej pielęg...

Pielęgnacja stóp jest dla mnie niezwykle ważna. Wiele lat temu poparzyłam stopy, wymagają one szczególnej uwagi i specjalistycznej pielęgnacji. Bardzo ciężko jest sobie poradzić z tym problemem. Postanowiłam więc wybrać się do podologa na pedicure leczniczy.

Spotkanie rozpoczyna się od rozmowy i oceny stanu skóry oraz paznokci przez podologa. W moim przypadku pedicure został wykonany metoda mieszaną, czyli był to pedicure kosmetyczny z elementami leczniczymi.

Po ostatnim pedicure, który zrobiłam wyjątkowo w nowym miejscu, ale poleconym mi przez znajomą, czułam, że paznokieć nie rośnie prawidłowo. Okazało się, że rzeczywiście źle obcięte zaczęło rosnąć krzywo. Na szczęście obyło się bez Kostki Arkady, ale Pani Kasia musiała nadać odpowiedni kształt płytce, aby ją wyprostować. Niestety ta część była dla mnie nieprzyjemna i bolesna. Na lewej stopie duży palec odstawał, a przez ucisk podczas chodzenia zrobił mi się siniak pod paznokciem. To pierwsza oznaka tworzenia się onycholizy. Onycholiza to rozwarstwienie się płytki paznokcia. 

Cały pedicure rozpoczął się od najważniejszego elementu - skrócenia paznokci. Tak, najważniejszy i najczęściej źle wykonywany przez nas element pedicure. Prawidłowo przycięty powinien być skrócony i zasłonięty opuszkiem ok. 1 mm. W ten sposób przy chodzeniu nie uderzamy paznokciem w buty i nie deformujemy go. 

Po namoczeniu stóp przeszłyśmy do frezarki podologicznej - Pani Kasia wyrównała paznokcie i nadała im prawidłowy kształt ze szczególnym uwzględnieniem wrastających elementów przy krawędziach. Kolejny był biały kamień, którym została wyrównana płytka i zlikwidowane wszelkie zadziorki. Jest to bardzo ważne, gdyż musimy stworzyć odpowiednie warunki, aby paznokieć mógł swobodnie rosnąć. Kolejnym etapem jest znana wam z zabiegów pedicure w gabinecie - cążki i pilnik. To zabieg typowo kosmetyczny. 
Przy piętach zaczęła się zabawa. Tutaj poszedł w ruch skalpel. Tak, skalpel. Jest on przeznaczony do usunięcia zrogowaceń na płasko, polega na ścinaniu zrogowaceń i daje niesamowity efekt. Kilka ruchów (zabieg całkowicie bezbolesny dla nas) i stopy są gładkie i miękkie jak skóra u dziecka. Za pomocą frezarki wyrównuje się pozostałe nierówności i na koniec stosuje bezpieczną dla skóry szklaną tarkę do stóp. Dlaczego bezpieczną? Nie przegrzewa ona skóry, czyli nie powoduje, że naskórek szybciej narasta. 

Na koniec sama przyjemność - peeling oraz malowanie. Ważnym elementem są także zalecenia. Jeśli tego wymagają twoje stopy - będziesz musiała używać specjalistycznych produktów podologicznych. U mnie skończyło się na kuracji mocznikiem (krem z mocznikiem 15% przez 10 dni) oraz maść silnie odżywiająca a zmienione pięty. 

Wizyta bardzo mi się podobała. Wyglądała inaczej niż u kosmetyczki. To co zwróciło moją uwagę i powinno być także dla was ważne, kiedy wybieracie się do kosmetyczki lub na pedicure/manicure:
- dezynfekcja na każdym kroku - pomiędzy etapami stopy były dezynfekowane
- autoklaw - bez niego nie wchodź do żadnego gabinetu. Sprawdź, czy narzędzia są jałowo zamknięte.
- jednorazowe pilniki, patyczki, rękawiczki. 

Pamiętaj o tym, że tu chodzi o twoje życie i zdrowie!

ETYKIETY:

Zobacz także:

13 komentarze

  1. Wiele razy bylam u kosmetyczki ale u podologa , zabiegi brzmia ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam każdemu wizytę u podologa. Pedicure wykonany metoda mieszaną (z elementami leczniczymi) :)

      Usuń
  2. U podologa jeszcze nie byłam, ale raczej nie czuję takiej potrzeby ;) Te ostatnie uwagi są bardzo ważne. Przeszłam leczenie wzwc, wszystkie skutki uboczne, ale wątroby nie da się już odnowić, jest znaczne zmarskowienie. O ile u mnie udało się dobić wirusa w pół roku, to inni leczą bezskutecznie latami, a leczenie jest koszmarnie drogie. Warto pamiętać o tych szczegółach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezwykle ważne! Najważniejsze :) Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy, że ryzykują swoje zdrowie i życie :/

      Usuń
  3. Klinikę Feniks znam i bardzo cenię oraz ufam fachowcom tam pracującym. O podologu z Kliniki Feniks słyszałam wiele dobrego ale sama przyznam, że nigdy nie byłam na takiej wizycie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Asia jest niesamowita i ma ogromną wiedzę, jeśli zagięła blogerkę to szacun! :D

      Usuń
  4. Ostatnio czytałam o wizycie u podologa :)
    Cudna sofa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się wybrać koniecznie do podologa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli potrzebujesz - koniecznie! myślę, że bez potrzeby także warto, aby sprawdzić stan swoich stóp :)

      Usuń
  6. Z chęcią bym się wybrała na taki profesjonalny zabieg, jednak mam fobię odnośnie moich stóp i nikomu nie pozwalam ich dotykać :/ Trochę to dziwne, ale nic na to nie poradzę :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serio? ja też mam fobię, więc sceptycznie do wizyty u jakiejkolwiek kosmetyczki, ale jeśli ktoś mi takową poleci - lecę! :)

      Usuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog