Subiektywny wybór TOP5 podkładów do cery dojrzałej.

O podkładach mogłabym długo i szczegółowo wam opowiadać, czuję się bowiem w tym temacie ekspertem. Na swojej skórze przetestowałam ich se...

O podkładach mogłabym długo i szczegółowo wam opowiadać, czuję się bowiem w tym temacie ekspertem. Na swojej skórze przetestowałam ich setki. jestem wymagająca, każdy podkład musi przejść ekstremalne testy, aby dostać się do ścisłej piątki.

Wiem, że wiele z was mimo wieloletnich starań nie znalazło jeszcze swojego ulubieńca, dlatego przygotowałam dla was zestawienie TOP5 podkładów, które polecam do skóry dojrzałej, kobiety po 40 roku życia. Potrzeby tej skóry są was na pewno dobrze znane, oprócz działania upiększającego zależy mi, aby podkład także pielęgnował moją skórę i wyglądał na niej naturalnie.

Ideał na każda porę roku

Marc Jacobs, Genius Gel to mój nr 1 od kilku już lat. Zużyłam już kilka opakowań tego podkładu i zawsze z przyjemnością do niego wracam. jest to produkt, który muszę mieć zawsze pod ręką, kiedy żaden inny nie radzi sobie w trudnych okresach, on zawsze zdaje egzamin. Pięknie utrzymuje się na skórze, bez efektu maski, trwale na niej trzyma i upiększa ją bez przesuszania i podkreślania niedoskonałości skóry. Pełna recenzja podkładu MJ.

Kompan na dobre i złe

Sięgając po podkład Flawless Fusion od Laura Mercier nigdy w życiu nie pomyślałam, że stanie się on moim MUST HAVE. Przede wszystkim nie wierzyłam, że trwały podkład może dobre wyglądać na dojrzałej i bardzo suchej skórze. Nie sądziłam, że powstanie kiedyś podkład, który jest trwały, pięknie wygląda na suchej skórze, nie podkreśla zmarszczek i tak ją wygładza. To jest mój absoluty ulubieniec, po którego sięgam na wyjazdach służbowych (kilka godzi w podróży samolotem, kolacje do późna i wielogodzinne spotkania). Lubię mieszać go z innymi podkładami, kiedy nie potrzebuję trwałości cały dzień. Ten podkład to jest bajka! Pełna recenzja podkładu Laura Mercier. 

Drogeryjne odkrycie

Tak, wśród moich ulubieńców pojawi się także podkład drogeryjny, a nawet dwa. Po nowość od marki AA z linii VEGAN sięgnęłam z ciekawości. Używałam podkładów AA nieraz i zazwyczaj wypadały bardzo fajnie. Na początku stosowałam go właśnie z tym podkładem od Laura Mercier, ale okazał się genialny. Pięknie się nakłada, utrzymuje i naprawdę bardzo ładnie wygląda na skórze. Latem używałam go jako lekkiego podkładu do delikatnego skorygowania cery. Widoczny tu podkład to końcówka i na pewno sięgnę po niego jeszcze. Wniosek? Warto sięgać po rodzime marki, jak widać mają nam do zaoferowania jakościowe produkty. 

Lekki podkład na co dzień 

Przyznam szczerze, że lubię większość podkładów, jakie ma w ofercie marka Deborah Milano (dostępna w Super Pharm oraz drogeriach Rossmann), jednak podkład DD Daily Cream fajnie sprawdza mi się jako alternatywa dla cięższych formuł. Jako jedyny z proponowanych tu podkładów jest przeznaczony dla skór dojrzałych. Pięknie rozprowadza się na skórze i ładnie ją wygładza. Efekt nienachalny, jednak ładnie upiększa skórę, kiedy nie wymaga ona pełnego makijażu.

Glow bardzo suchej skóry

Zanim się rozpiszę chciałabym was uprzedzić, iż podkład Synchroskin Glow od Shiseido polecam dla bardzo suchej skóry. Potrafi się wyświecać i jako jedyny wśród tu przedstawionych potrzebuje być dodatkowo przypudrowany w ciągu dnia. Uwielbiam go, bo jest jak magiczna różdżka, ideał po nieprzespanej nocy. Nakładam i moja skóra natychmiast nabiera zdrowego, świeżego wyglądu. Dodatkowym atutem jest filtr SPF20.
Macie jakiś swoich ulubieńców do suchej i dojrzałej skóry?

ETYKIETY:

Zobacz także:

10 komentarze

  1. Moja skora powoli staje sie dojrzala ale jeszcze jest mieszana. Ciekawi mnie czy na mojej skorze utrzymalyby sie te podklady, z checia sie przekonam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to LM na pewno się u Ciebie sprawdzi :) MJ poleciłabym do każdego rodzaju skóry :)

      Usuń
  2. Nie znam żadnego, obecność AA mnie zdziwiła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja także jestem zaskoczona :D warto czasem wypróbować produktu z niższej półki, jak widać :) Wspaniały podkład!

      Usuń
  3. Dlaczego nie znam jeszcze DD od Deborah?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za ściągawkę, na pewno wypróbuję AA, chciałabym również wypróbować 2 pierwsze z Twojej listy, ale są dość kosztowne ;) dość fajnym dla mnie był podkład Dr. Irena Eris, a także Max Factor lasting performance :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto zainwestować w podkład, tak samo jak w dobrą pielęgnację. Max Factor mam i wypróbuję, słyszałam dobre opinie, dziękuję Ci bardzo :)

      Usuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog