Benefit | Nawilżający korektor pod oczy Fake Up w kolorze Light

Z wiekiem skóra pod oczami staje się wymagająca i choć moja w tej akurat kategorii nie jest bardzo wymagająca to jednak od pewnego cza...


Z wiekiem skóra pod oczami staje się wymagająca i choć moja w tej akurat kategorii nie jest bardzo wymagająca to jednak od pewnego czasu sięgam po korektory. Wybieram zazwyczaj po produkty rozświetlające, nie cierpię na zasinienia, wory pod oczami, jednak co raz częściej, szczególni jesienią sięgam po coś konkretniejszego - po FakeUp od Benefit.

Mój odcień to Light. Idealny, ma żółte tony. Pięknie kryje i nawilża okolicę oczu. Nie wymaga nakładania wcześniej kremu, jak dla mnie pełni rolę 2 w 1. FakeUp to nic innego jak długotrwały korektor nawilżający. Według mnie dedykowany dla cer 30+ lub bardzo suchych. Zawiera witaminę E i ekstrakt z pestek jabłoni. BTW, ostatnio sporo kosmetyków na bazie składników pozyskiwanych z jabłoni trafia na moją półkę. Po nałożeniu zdecydowanie czujemy nawilżenie okolicy oczu. 

Jest bardzo kremowy. Jak widzicie na poniższym zdjęciu - korektor jest 2-warstwowy. Nie ma to żadnego znaczenia przy nakładaniu. Można go aplikować bezpośrednio z opakowania lub na pędzelek (ja używam RT do korektora). W obu przypadkach świetnie się rozprowadza. Po przypudrowaniu utrzymuje się cały dzień. Nie wymaga w ciągu dnia poprawek. 

Opakowanie bardzo ładne (jak to Benefit!) i praktyczne, sztyft wykręcamy z opakowania jak pomadkę.





Jak widzicie poniżej, kosmetyk jest niezwykle kremowy. Ważne, jak przypudrujemy go po aplikacji nie tylko jest niezwykle trwały, ale też nie wchodzi w załamania i zmarszczki. Do tego ładnie nawilża. Czego chcieć więcej? Jak dla mnie kosmetyk must have. 

Nie stosowałam go na niedoskonałości, gdyż nie mam takiego problemu, ale wiem, że wiele osób chwali go sobie również w takiej roli.



Za korektor zapłacicie 125 zł w Sephorze.



W najbliższym czasie przeczytacie u mnie o korektorach pod oczy, które polecam do suchej i dojrzałej cery. Tymczasem dajcie znać, czego Wy stosujecie w celu rozświetlenia i pielęgnacji wrażliwej skóry wokół oczu. 

ETYKIETY:

Zobacz także:

15 komentarze

  1. Nie znam go, ale na jego temat czytałam mieszane opinie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie jest to produkt dla młodych osób i skór mieszanych - w mojej opinii sucha skóra będzie miała z niego pożytek.

      Usuń
  2. Nie stosuję korektorów w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. w końcu to benefit! :) Cena niesie za sobą wydajność i jakość - to mi wystarczy :)

      Usuń
  4. Ostatnio zaczęłam brać go poważnie pod uwagę bo sporo osób pisze, że nie wchodzi w załamania i nie podkreśla suchej skóry. Bedę musiała przetestować go na sobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli szukasz takiego produktu to zdecydowanie będzie CI służył :)

      Usuń
  5. nie mialam go narazie mam ze dw ainne w zapasie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie uzywam niczego :) ale opakowanie mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kusi mnie, oj kusiiii, ale muszę wpierw zużyć wszystkie te, które mam " na chodzie " :)
    Szczęściara z Ciebie - cera bez niedoskonałości :) Ja tam miziam i pod oczami i " na twarz " gdy zachodzi taka konieczność - a zachodzi, raz w miesiącu murowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słyszałam, że na niedoskonałości też się sprawdza :)

      Usuń
  8. Ojjj to bym naprawdę chciała mieć i chyba będzie mój - potrzebuję takiego krycia. Różne opinie o nim czytałam - no ale ... co dla kogo... a ten wydaje się być dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog