Jogurtowa maska do włosów od O'Right.

Pielęgnacja włosów zajmuje mi mnóstwo czasu. Nie zużywam zbyt wielu produktów, zaprzestałam olejowania i poszłam w tzw. i modny dziś mini...

Pielęgnacja włosów zajmuje mi mnóstwo czasu. Nie zużywam zbyt wielu produktów, zaprzestałam olejowania i poszłam w tzw. i modny dziś minimalizm kosmetyczny. Ostatnio sięgnęłam po jogurtową maskę do włosów i bardzo się z nią polubiłam. Jeśli nie znacie produktu, ale lubicie kosmetyki naturalne ten post jest dla Was.

Maska jogurtowa przeznaczona do pielęgnacji włosów normalnych. Zawiera certyfikowaną organiczną oliwę z oliwek oraz hydrolizat keratyny, który wnika w strukturę włosa i wbudowuje się w uszkodzone miejsca osłonek włosów, dzięki czemu zwiększa ich sprężystość i objętość. Tworzy na powierzchni włosów ochronną warstwę, nadając im zdrowy wygląd. Przywraca połysk i utrzymuje nawilżenie, a dzięki delikatnej, nietłustej konsystencji włosy są lśniące i nieskazitelnie piękne. Zawiera aż 75% naturalnych składników.
Używamy jej w prosty sposób i możemy to zrobić na dwa sposoby: bez spłukiwania i ze spłukaniem. Ja preferuję opcję ze spłukaniem, gdyż w pierwszym dniu zazwyczaj włosy wyglądają świetnie, ale już drugiego są przetłuszczone. U mnie dotyczy to każdej odżywki bez spłukiwania, nie tej konkretnej. Nakładam więc na włosy maskę na długości, szczególnie na końcówki, które po farbowaniu na blond już nie mogą doczekać się wizyty u Moniki, odczekuję kilka minut, po tym czasie (zanim jeszcze ją zmyję) rozczesuję i dopiero wtedy zmywam. 
Warto dodać, że odzywka ma wygodne opakowanie pod prysznic, na co zaczęłam zwracać uwagę. W prosty i szybki sposób (bez wypadania z ręki) wydobędziemy z niego odpowiednią ilość kosmetyku. Dodatkowo w opakowaniu próżniowym mamy pewność, że nie zmarnujemy produktu i zużyjemy do końca całą jego zawartość. 
Maska ma bardzo dobry wpływ na moje włosy, nawilża je i odżywia, dzięki czemu po umyciu włosy są błyszczące i zdrowo wyglądają. Ma lekką konsystencję i piękny zapach. Czasem używam jej jako balsamu do dłoni, jest to produkt naturalny, więc można go używać też w taki sposób. Dodatkowo, maska jest wydajna, stosuję 2-3 razy w tygodniu.

Maskę zakupicie u dystrybutora, czyli Organics Beauty

ETYKIETY:

Zobacz także:

16 komentarze

  1. Wczoraj pisałam o naturalnym jogurcie na włosy :)
    Jogurt świetnie działa na nasze kłaczki, dlatego chętnie spróbowałabym tej maski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie lubię jedzenia na włosach :D Tak samo jak nie umyję się czekoladowym żelem pod prysznic, to i nie nałożę jogurtu czy avokado na włosy :)))) Ale maska jest cudowna!

      Usuń
  2. Jogurt na włosy... już sama nazwa kusi i wzbudza ciekawość. O marce O'Right czytam w samych superlatywach... strasznie chciałabym spróbować tych kosmetyków, a w szczególności tych szamponów w butelkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie skończyłam szampon i odżywkę i jestem zadowolona bardzo! Choć nie przepadam za pielęgnacją organiczną to bardzo służą mi produkty O'Right. Uwielbiam ich olejek różany :) Noszę go w torebce ;)

      Usuń
    2. Przetestowałam wiele marek eko i powiem Ci, że Oright podpasował mi jako jeden z nielicznych :) Przykro mi, będę kusiła :D

      Usuń
  3. pierwsze czytam :P ale wygląda zachęcająco :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje włosy lubię oliwkę z oliwek i takie tam :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda i brzmi ciekawie :) Jak wykończę obecne zapasy masek, to pomyślę nad zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi świetnie! Muszę wypróbować u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. chętnie bym ją wypróbowała przy najbliższej okazji ;))

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog