Moje święta z Bath & Body Works i The Body Shop
12/11/2016
Kocham Święta! Spędzamy je rodzinnie, uwielbiam, kiedy jesteśmy razem, wspólnie spędzamy czas, bez obowiązków i różnych zbędnych spraw na głowie możemy skupić się tylko na rodzinie. Przygotowania do tego okresu to u mnie wyjątkowy czas, nie przygotowuję za bardzo domu, gdyż jesteśmy przez całe święta po za nim, ale skupiam się w drobiazgach przygotować do tego czasu. Zapach choinki, wieczorne beztroskie oglądanie zaległych filmów w ciepłym świetle lampek i zapachowych świec. W łazience również stawiam na świąteczne akcenty, zazwyczaj są to limitowane kolekcje kosmetyków od The Body Shop i Bath & Body Works. Ciekawi co wybrałam w tym roku?
Salony Bath & Body Works oferują co roku w tym cudownym czasie ferię barw i zapachów, które są edycjami tylko świątecznymi. W tym roku marka oferuje ich aż 9. Wśród nich różnorodność, dzięki czemu każda z nas coś dla siebie. Ja postawiłam na zapachy, które kojarzą mi się z okresem Bożego Narodzenia. Beztroskim dzieciństwem i radością z każdej chwili spędzonej z najbliższymi. Ostatecznie wybór padł na Winterberry Wonder - ciepły, lekko owocowy i słodki. Nie jest to ciężki i przytłaczający zapach, nic z tego! W składzie także masło shea oraz witamina e, które mają kojące działanie na moją skórę.
Nie mogło się obyć bez świec. Mini słodziak to Frosted Cranberry, który pachnie domowymi wypiekami oraz Fresh Balsam, jest to zapach choinki, świeżej pachnącej sosny. Z racji tego, że w ostatnim czasie kupiłam kilka świec BBW postawiłam na zapachy iście świąteczne.
Z The Body Shop uwielbiam masełka i to po nie sięgam najczęściej w tym pięknym czasie. Wersja z jabłkiem - Spiced Apple - jest iście świąteczna. Frosted Berries znajdzie fanów wśród tych z Was, które lubią zdecydowanie ostrzejsze i słodkie zapachy.
Niezależnie od tego czy byłyśmy grzeczne w tym roku, należy nam się odpoczynek i odrobina relaksu. Tobie także!
30 komentarze
Przepiękna opakowania kosmetyków 😊
OdpowiedzUsuńprzepiękne :)
Usuńuwielbiam tą firmę, ale niestety ceny nie są zbyt przystępne...
OdpowiedzUsuńproponuję wykorzystać obniżki sezonowe, robię wtedy zapasy ;)
UsuńTeż kocham święta i lubię sobie je umilać okazjonalnymi kosmetykami. Jak znam markę to te z B&BW pewnie pięknie pachną...:)
OdpowiedzUsuńpięknie, wyjątkowo, bo nie są zbyt intensywne :)
UsuńPiękne opakowania mają ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię :)
UsuńCeny fakt troszkę wysokię ale od święta warto sprawić sobie małą przyjemność. Opakowanie prezentują się zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana.
BBW akurat ma częste promocje i warto wtedy do nich zajrzeć :) Ostatnio kupowałam 2 świece w cenie 1 :)
UsuńUwielbiam świąteczne edycje produktów :)
OdpowiedzUsuńja też! w sumie to fajny dodatek do świąt :)
UsuńEtykiety świąteczne przepiękne :D Aż szkoda kogoś nimi nie obdarować :D
OdpowiedzUsuńzamierzam zrobić świąteczne prezenty w BBW :)
Usuńbrzmi super
OdpowiedzUsuńjest super :)
UsuńJabłkowe masełko TBS lubię, fajne jest. A kosmetyki Bath&Body Works stale goszczą w mojej łazience, żele pianki, balsamy i mgiełki - wszystko lubię!
OdpowiedzUsuńja wolę balsamy w tubie, są bogatsze i lepiej nawilżają moją skórę. Szczególnie latem lubię te z BBW :)
UsuńOjej przygarnełabym wszystko!
OdpowiedzUsuńwcale mnie to nie dziwi! :D
Usuńjuż wyobrażam sobie ten zapach mmmmm
OdpowiedzUsuńsłodki, podobałby Ci się :)
UsuńTak ja też szaleję na punkcie ich masełek 😍
OdpowiedzUsuń:D
UsuńAż mi zapachniało! :) Też uważam, że należy nam się trochę relaksu :)
OdpowiedzUsuńno jasne! porządki wprawdzie jeszcze przede mną, ale co tam! :)
UsuńPodobają mi się bardzo opakowania, oddają taki ciepły świąteczny nastrój :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, także są świątecznie klimatyczne :)
UsuńNigdy niczego od nich nie miałam ani nawet nie wąchałam, ale po samych opakowaniach mogę stwierdzić, że to kosmetyki w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńserio? Koniecznie musisz odwiedzić BBW :)
Usuń