Benefit | Chacha tint to jest to!
8/26/2013
Chacha Tint to interesująca propozycja od Benefit Cosmetics. To kosmetyk wymyślony dla kobiet takich jak ja. Dlaczego? Jego trwałość jest niezniszczalna i to lubię w nim najbardziej.
Czym jest ChaCha Tint? To kosmetyk dwu-funkcyjny. Może być stosowany zarówno jako róż do policzków jak i trwała farbka do ust.
Tint zapakowany jest w przeuroczą buteleczkę niczym lakier do paznokci.
Aplikuje się go za pomocą pędzelka na usta lub kości policzkowe. Przy aplikacji niezwykle ważne jest, aby robić to szybko i sprawnie. Ja nie odważyłam się jeszcze na aplikację jako różu do policzków. Z moim szczęściem miałabym dwie piękne niesymetryczne plamy przez cały dzień. Dziękuję :)
Zaraz po nałożeniu wchłania się i utrzymuje do 8h. Idealnie!
Dla podkreślenia efektu nakładam na niego Masełko z L'Oreal lub błyszczyk Coralista i nie martwię się cały dzień już o poprawki. ChaCha znika z ust bardzo długo i równomiernie. Nie grozi mu zjedzenie lub starcie.
Kolor, jak dla mnie idealnie, delikatny koral w pierwszej fazie jest dość intensywny, po całkowitym wchłonięciu, czyli w ciągu max. pół minuty daje piękne wykończenie, wydobywa i podkreśla naturalny kolor ust.
I oto lubiana tak przez Was prezentacja :)
Kosmetyk jest niesamowicie wydajny, choć cena nie jest najniższa (ok. 120 zł w Sephorze). Wystarczy naprawdę niewielka ilość, aby usta były podkreślone.
Nie wymaga poprawek w ciągu dnia.
Lubię go bardzo za to, że idealnie podkreśla moje usta, nie lubię krzykliwego makijażu ust.
No i uwielbiam za trwałość.
Bez dwóch zdań kosmetyk dla każdej zalatanej bene-babki.
Polecam!
Znacie, lubicie?
24 komentarze
Za kilka dni odważę się użyć go na policzki, ale to jak będę poza granicami kraju :P
OdpowiedzUsuńsuper :) tylko ruskiej baby sobie nie zafunduj :D
UsuńW swojej kosmetyczce mam tylko jeden tego rodzaju kosmetyk, z Eveline.
OdpowiedzUsuńJest to jednak typowy tint do ust. Noszę go całkiem często.
Dzięki niemu przekonałam się, że dobrze wyglądam w intensywnym kolorze na ustach.
o, nie wiedziałam, że eveline ma tinty :)
UsuńBardzo ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńlubię naturalny wygląd ust, niby nic, a jednak podkreślone :)
UsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńA mnie sie tak srednio podoba, jakis taki ten kolorek nieco wyplowialy :(
OdpowiedzUsuńfajnie, że jest trwały:) ale za taką cenę kupiłabym jedynie produkt pielęgnacyjny, makijażowy na pewno nie.
OdpowiedzUsuńno to ja na odwrót chyba :)
UsuńCudny kolor. Ale jakoś nie mam przekonania do takiej aplikacji.
OdpowiedzUsuńakurat aplikacja na usta jest banalnie prosta :)
Usuńśliczny efekt, kolor idealny, usta wyglądają bardzo naturalnie
OdpowiedzUsuńdokłądnie za taki efekt go lubię :)
Usuńja myślałam że to lakier;P
OdpowiedzUsuńw sumie tak :) tylko do ust i policzków :D
Usuńja raczej bym się na niego nie zdecydowała :)
OdpowiedzUsuńale dlaczego? Cena?
UsuńCudowny kolor.
OdpowiedzUsuńZnam znam, ale za tintami nie przepadam. Mnie mocno wysusza i nie pomoże pomadka ochronna czy błyszczyk. Ale coś za coś. Taka długa trwałość wiąże się z wysuszeniem. Jeśli chodzi o policzki to nie umiem się posługiwać tintami bo zbyt szybko wszystko zasycha;)
OdpowiedzUsuńkurna, zapomniałam o tym napisać, no! Właśnie zadziwiająco nie wysuszył moich ust, to jest szok dla mnie, oczekiwałam mega wysuszenia, a tu miłe zaskoczenie :)
Usuńdrogawy :P ale tinty to nie moja działka ;>
OdpowiedzUsuńale i wydajny :)
UsuńJa mam miniaturkę BeneTintu i stosuję też jako róż - genialny jest! Wcale tak szybko mi nie wysycha :) Najpierw robię 3 ciapy na jednym poliku, wklepuję takimi wklepująco-rozcierającymi ruchami, potem to samo na drugim poliku i jest ok :) ChaCha mi się marzy, bo to mój kolor :D
OdpowiedzUsuń