HALLOWEEN SHOT

Noc jest moim zywiołem. Kiedy nastaje mogę być prawdziwą sobą. stawiam czoła nowym wyzwaniom, mam ochoty na zmiany. Noc motywuje mnie do ...

Noc jest moim zywiołem. Kiedy nastaje mogę być prawdziwą sobą. stawiam czoła nowym wyzwaniom, mam ochoty na zmiany. Noc motywuje mnie do wyjścia w nieznajome miejsca i poszukiwania nowych wrażeń. Szukam osoby podobnej do mnie. Spotykam. Mówimy tym samym językiem... gramy w tę samą grę. Wciąż nieufna i zachowawcza poznaję cię powoli, niepewnie. W każdej chwili gotowa do ucieczki. Z każdym uderzeniem serca uczę się twojej gry i coraz więcej rozumiem.
Nowy zapach Halloween SHOT to impuls, zaproszenie, prowokacja i wyzwanie zarazem. Jest swego rodzaju grą między dwojgiem ludzi, młodych i niezależnych. Nie mają oni zbyt wiele wspólnego, ale bawią się razem i szukają wspólnego języka. Damska wersja SHOT jest głęboka i różnorodna. Flakon nawiązuje do nocy, do księżyca i transformacji. Złocony metal w podstawie i korku jest kompletnie symbolizują chromowane elementy na barze, stole i krzesłach, które można spotkać w klubach.

Szkło nabiera koloru. Purpura. Jakim zapachem jest SHOT? Kwiatowym. Bogaty kwiatowy bukiet wprost z tropików, na prowadzenie wysuwa się słodki ananas, później misz masz słodkości i kwiatów. Zapewniam Was, że znajdziecie w nim same smakołyki. Od pierwszej chwili spodobał mi bardzo, wydał mi się czymś nowym, świeżym, czego od dawna szukałam.

Nuty Głowy:
Ananasowa Daiquiri, orzech laskowy, mandarynka
Nuty Serca:
Woda Różna , jaśmin, fiołek, marakuja
Nuty Podstawy:
Wanilia, patchouli, carmel
Jak dla mnie cudowny. Jedna z najlepszych Halloweenowych edycji. Owocowy, lekko zadziorny. Jest idealną przeciwwagą dla klasycznego Chanel Chance, do którego wracam każdej zimy. SHOT jest zapachem kobiety wyzwolonej, ale i wysmakowanej, lubiącej dobrą zabawę, ale też takiej, która ma swój własny niepowtarzalny styl. Jak myślisz, mówię o sobie? Jasne!


#TheShotExperience

ETYKIETY:

Zobacz także:

20 komentarze

  1. Piękna buteleczka i piękne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czy lubię orzecha w perfumach ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja tym bardziej nie wiem... ale wiem też, że podobno nie rozkłada się zapachów na czynniki pierwsze :P tylko bierze pod uwagę całe kompozycje. Ja, szczerze mówiąc, orzecha nie wyczuwam! :)

      Usuń
  3. Oj musze je w koncu powachac, kiedys wydawalo mi sie, ze widzialam je w Hebe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Buteleczka - obłęd! Nigdy nie miałam perfum z nutami orzecha, więc mogłaby to być naprawdę fajna propozycja do poznania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajna, ciepła, słodka z lekką nutą zadziorności :)

      Usuń
  5. Muszę powąchać, lubię kwiatowe zapachy. Patrząc na nuty, nie wiem czy by mi przypasował, ale opis zachęca. PS - ubóstwiam Chance, ja z kolei sięgam po nie latem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz, dla mnie chance jest fajne na teraz, jak ja to mówię - sweterkowy taki :)

      Usuń
  6. Nie potrafię sobie wyobrazić tego zapachu, ale bardzo mnie zaintrygowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprawdź w Hebe, jak będziesz, bo zapach jest interesujący :)

      Usuń
  7. Zapach wydaje się ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda wspaniale. Znam standardowy zapach, a ten.... oj skusiłaś mnie, muszę przy najbliższej okazji powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś tak bardzo królewsko kojarzy mi się ten głęboki fiolet i złoto. Takie ciepłe i słodkie połączenie zdecydowanie mają u mnie szansę, więc z chęcią poznam ten zapach. Zresztą uwielbiam poznawać nowe zapachy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zapewne Ci się spodoba, bo jest i ciepły i słodki i bardzo kobiecy :) Lekko zadziorny, fajny no! :D

      Usuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog