Manicure na dziś od WIBO. Nie byle jaki, bo księżniczkowy ;)

Krótki, acz przyjemny post, który mimo porannych przeciwności losu, rozładowana bateria, udało się napisać teraz. Dziś mój wczorajszy mani z...

Krótki, acz przyjemny post, który mimo porannych przeciwności losu, rozładowana bateria, udało się napisać teraz. Dziś mój wczorajszy mani z użyciem delikatnego lakieru od Wibo.




Po wakacjach nie miałam czasu, ani nawet weny na precyzję, a ten lakier lubię za to, że manicure z jego udziałem zajmuje mi zaledwie 10 minut.


Paznokcie nie są perfecto, sa robione w poniedziałek, co zdjęcie niestety pokazuję, ale zdjęcie jest robione dziś rano na szybciora :)





Kolor? hmmm :) trudno orzec, bo się przetarło nieco - 60 lub 60J


Jakość? Lakiery Wibo lubię za to, że nie odpadają z połowy paznokcia :) w najmniej spodziewanym momencie, ale ścierają się delikatnie. Nie rysują się i mają piękną kolorystykę. Utrzymują się ok. 4 dni. Ale moje dziś, po 3 dniach będą zmywane na jutrzejsze spotkanie bloggerek w Warszawie ;) Włosy też umyję, a co! haha


Miłego dnia!

ETYKIETY:

Zobacz także:

13 komentarze

  1. piękny faktycznie bardzo subtelny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kolor, taki delikates :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek śliczny! Podoba mi się ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię lakiery Wibo, pod każdym względem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam pratycznie taki sam koloek z golden rose , nawet buteleczka podobna : ) Bardzo go lubię : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolor :) Szukam takiego od dawna, muszę się bliżej przyjrzeć Wibo w moim Rossmannie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. paznokcie, włosy, brwi... to dopiero będzie z Ciebie księżniczka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :P tylko brwi, wlosy umyje, a pazury robilam w pon i dzis juz nic nie robie :)

      Usuń
  8. Piękny kolor, śliczne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki dziewczyny, fajnie, że Wam się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki piękny!!!! i serio księżniczkowy :D

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog