English Rose od Essence

Kilka dni temu dotarła do mnie paczuszka od Ani  z kilkoma drobiazgami :*, a wśród nich 3 urocze lakiery. Dziś pora na babciny róż, idealnie...

Kilka dni temu dotarła do mnie paczuszka od Ani z kilkoma drobiazgami :*, a wśród nich 3 urocze lakiery. Dziś pora na babciny róż, idealnie nazwany.


lakier w nowej formule i opakowaniu w uroczym nude różu zachwycił mnie najbardziej. Nowy, szeroki pędzelek jest bardzo wygodny. Lakier rozprowadza się sprawnie (u mnie 2 warstwy) i naprawdę szybko schnie. 

Tak prezentuje się na krótkiej płytce (ostatnio bardzo lubię):


Kolor lekko babciny, idealna nazwa, jak dla mnie :)

Aniu, trafiłaś z kolorem :)

Jak u Was sprawdzają się lakiery essence w nowej formule?

ETYKIETY:

Zobacz także:

18 komentarze

  1. uwazam ze ten lakier jest przesliczny:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. mam 110 modern romance.. kolor ładny, ale niestety smuży i trzeba sie narobic, zeby ładnie wygladał + słabo trzyma się, szybko odpryskuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od jakiegoś czasu nie kupuję lakierów essence, właśnie dlatego, że w zależności od koloru sprawiały niespodzianki i szybko gęstniały

      Usuń
  3. gdzie tam babciny - na paznokciach idealny na jesień :)
    miałam podobny z Golden Rose, ale odszedł w niepamięć - zastygł na amen.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam w nim nic babcinego nie widzę :P
    fajny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jeszcze nie kupiłam żadnego nowego lakieru z Essence :( Mama mi zagroziła wyrzuceniem z domu przy zakupie kolejnego lakieru xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha ha, też już dawno nie kupowałam żadnych nowych lakierów, bo ileż można ;)))

      Usuń
  6. jak dla mnie to te pędzelki za szerokie są:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Troszeczka za ciemny jak dla mnie, ale na twoich pazurkach wygląda cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nieco ciemna barwa, ale bardzo ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor nie podoba mi się wcale.
    Lakiery Essence bardzo lubię - zwłaszcza serię Colour&Go.
    Wolałam jednak poprzednią ich wersję.
    Ta nowa sprawia mi problem przy aplikacji - pędzelek jest dziwny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wielki pędzel to fakt. ciekawa jestem, czy też szybko zastygają... zobaczymy.

      Usuń
  10. za essence nie przepadam i za szeroki pędzlami też, ale na żywo widziałam i się zachwycałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja uwielbiam szerokie pyndzle, ale lakierów Essence nie lubię :(

      Usuń
  11. Ładny kolor :)
    Zapraszam Cię na mojego bloga jeśli masz ochotę :)

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog