Kevin Murphy SMOOTH.AGAIN

Wśród kosmetyków do włosów mam swoje ulubione i takie, bez których nie radzę sobie z pielęgnacją włosów. Jakiś czas temu postawiłam na ...

Wśród kosmetyków do włosów mam swoje ulubione i takie, bez których nie radzę sobie z pielęgnacją włosów. Jakiś czas temu postawiłam na minimalizm i produkty naturalne. Staram się regularnie sięgać po zdrową pielęgnację, dzięki czemu kondycja moich włosów znacznie się poprawiła.
Nie daję zwariować, gdyż mam chwile słabości i wracam do drogeryjnych faworytów sprzed lat. Jednak po naturalnej pielęgnacji efekty są wprost zachwycające. Widać, jak dobrze wpływają one na odżywienie „od środka”, a nie tylko powierzchowne działanie, jak w przypadku półki drogeryjnej. 

Seria SMOOTH.AGAIN to nowa seria produktów do włosów jednej z moich ulubionych marek - KEVIN MURPHY. Jej działanie opiera się an nowej kationowej technologii, pozwalającej wykryć i naprawić suche i uszkodzone fragmenty włosów. Szampon i odżywka wyrównują teksturę włosów kręconych i tych, które skłonne są do puszenia, sprawiając, że stają się one miękkie i odżywione.

Działanie wygładzające zawdzięczamy przede wszystkim składnikom głęboko pielęgnującym i nawilżającym, znajdziemy wśród nich m.in. masło Murumuru, olej z orzechów brazylijskich i masło z nasion kakaowca.

Szampon SMOOTH.AGAIN.WASH

· podkreśla naturalny skręt w przypadku włosów kręconych i zapobiega puszeniu
· ekstrakt z nasion słonecznika regeneruje włosy
· masło Murumuru pozostawia włosy miękki i podatne na stylizacje

Odżywka SMOOTH.AGAIN.RINSE

· naprawia uszkodzoną strukturę włosów, dzięki czemu włosy są wygładzone 
· masło z nasion kakaowca nawilża włosy i scala rozdwojone końcówki
· olej z brazylijskich orzechów chroni i widocznie redukuje uszkodzenia włosów

Jestem zachwycona działaniem SMOOTH.AGAIN, ponieważ już na etapie mycia włosy są podatne i lejące, zanim użyję odżywki sam szampon radzi sobie idealnie z rozczesaniem ich i wygładzeniem. Seria przepięknie i słodko pachnie, a zapach utrzymuje się trwale na włosach (co akurat bardzo sobie cenię w kosmetykach Kevin Murphy) i daje o sobie znać z każdym powiewem wiatru. Ogromny plus za brak obciążenia włosów, co zdarza się w przypadku wielu kosmetyków mających zwalczać puszenie się włosów. Dodatkowo, tak jak w przypadku ANGEL.WASH kosmetyki starczają na dłuższy okres. U mnie ponad 2 miesiące stosowania. Przy tej pielęgnacji moje włosy nie wymagając dodatkowych kosmetyków, które wspomagają mnie w walce z puszeniem się. Jest to seria, po którą sięgnę ponownie. Używanie tych produktów jest prawdziwą przyjemnością.

Dostępność: hair2go.pl

ETYKIETY:

Zobacz także:

8 komentarze

  1. Ja kocham kosmetyki do włosów Alterry i jakoś ciężko mi sięgnąć po coś droższego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te kosmetyki, fryzjerka mi poleciła linię Angel :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy o tych kosmetykach nie slyszalam, ja mam pecha do produktow naturalnych wydaje mi sie ze jeszcze bardziej wysuszaja moje wlosy co skutkuje powstaniem siana :( Ale jak Ty je chwalisz to wydaja mi sie godne przetestowania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli wydajne i fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię wygładzone lejące włosy, więc też pewnie byłabym tym zestawem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś miałam kosmetyki Kevin Murphy malutkie 50 ml i pokochałam je.Chętnie bym te przetestowała jedynie co mnie odstrasza to cena, ale może warto zainwestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam juz je i powiem, że kuszą...
    Ale cena hmmm xD

    OdpowiedzUsuń

Wybrane dla Ciebie

Instagram @subiektywnablog